przed chwilą zawiozłam mamę i babcię do domu, międzyczasie zrobiłam sałatkę z warzywek i fety :),
Mróweczka witaj wśród , na kiedy nasz dokładnie termin? i jak u Ciebie przebiega ciąża chodzi mi o samopoczucie?
mi też się jakoś nic nie chce , ale muszę jeszcze dokumenty porobić, ale to chyba jak Szymek zasnieja mam leniwe popołudnie. jakoś tak.
hormonki buzują kochana ja akurat w ciąży jestem spokojna jak truśa sama jestem w szoku,ze nic mnie nie wyprowadza z równowagi Ale łapie doły z powodu mojego wyglądu i bardzo mnie to martwija to jakaś nie do życia. nakrzyczałam na M., choć w sumie chyba nic nie zrobił. Na tobika też pokrzyczałam... za nic.zdenerwował mnie znajomy na fb. napisał do mnie kilka niemiłych rzeczy i się wyżywam. jak nastolatka...........
Ja po szpitalu również musiałam więcej leżeć,ale to wszystko dla naszych maluszków a po za tym odpoczniesz sobie za wszystkie czasyi już mi bokiem wychodzi to leniuchowanie
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Tysonwak i 1 gość