anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

21 lut 2013, 14:15

tamta kotka lubi towarzystwo innych kotow, mojomu np pies nie przeszkadza wiec jest nadzieja

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

21 lut 2013, 14:17

tamta kotka lubi towarzystwo innych kotow, mojomu np pies nie przeszkadza wiec jest nadzieja
no to może się dogadają
pewnie nie od razu,ale z czasem powinno być ok

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

Re: koteczek w domu

23 lut 2013, 21:58

no to ja miałam tego cats best, który wygląda jak trociny-istna masakra :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

27 lut 2013, 17:21

hejka

moja kicia chyba znowu rujkę zaczyna :ico_szoking:

zaczęła wczoraj mrauczeć tak charakterystycznie przy drzwiach,pewnie nawołując kawalera ;-)
a dzisiaj koło południa zaczęła się łasić i znowu można ją głaskać gdzie się chce!
do tego z lekka już tyłek unosi,czyli znowu pewnie z tydzień pieszczot przed nami :-D
oby tylko teraz nie sikała już w korytarzu bo tydzień się męczyłam zanim wytępiłam smród siuśków

normalnie chyba ją faktycznie wysterylizuję jak ona ma mieć co 2 tyg ruję :ico_sorki:

lilo

Re: koteczek w domu

27 lut 2013, 17:54

My w sobotę zaszczepiliśmy kotkę i pytałam o sterylizację - 180 zł u nas.
I weterynarz powiedział że najlepiej przed pierwszą cieczką więc jak za 2 tyg znowu będziemy się szczepić to od razu ją umawiam :ico_sorki:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

Re: koteczek w domu

28 lut 2013, 09:27

Ania trzeba się przekonac na własne "oczy" jak kotka się męczy w czasie rui a nie ma "facecika "obok niej :ico_oczko:
a posikiwac będzoie ,to masz jak w banku :ico_oczko: ona w ten sposóbb przywułuje kawalera do kopulacji :ico_oczko:

NICOLA_1985

Re: koteczek w domu

20 mar 2013, 21:49

hej

Anetka a kiedy będziecie mieć drugą kicię?? :-)

Ania no nieźle macie z tymi rujkami... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

markotka czemu masakra? nosi się jak każdy inny żwirek.. każdy się może do łapek przykleić... nie śmierdzi bo jest bezzapachowy , można spuszczać w toalecie, naturalny w 100% biodegradowalny... ja widzę same plusy.. no ale każdemu odpowiada coś innego.. :ico_oczko:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

20 mar 2013, 21:59

na razie od tamtej rujki mamy spokój :-)

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

21 mar 2013, 14:25

a kiedy będziecie mieć drugą kicię?? :-)
miala byc w polowie kwietnia, ale czy bedzie nie wiem, babka znowu cos kombinuje, pisalam do niej w tym tygodniu i zero odpowiedzi
można spuszczać w toalecie,
no i du.. wyszla ze spószczaniem, zacząl mi zatykac wc :ico_olaboga: :ico_olaboga: jak powiedzialam cioci ktora go uzywa to sie zaczela smiac i powiedziala ze u nich w szambie zrobila sie gigant breja i musieli rury rozmontowywac i zbijac ten zwir :ico_olaboga: :ico_olaboga: wiec sisi ida w papierowe torebki do smieci a tylko kupki do wc

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

Re: koteczek w domu

22 mar 2013, 12:26

anetka to rzeczywiście musicie bardzo uważać co wrzucacie do wc :ico_sorki:
współczuje ,ale przy dobrej chęci idzie wszytko zrobić :ico_oczko:

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość