monikaA88
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 992
Rejestracja: 17 wrz 2012, 13:48

Re: wiosna-lato 2013

16 mar 2013, 20:27

witam wieczorkiem

ja dopiero co wrocilam od tesciow i brzuszek mam taki pelny od tych wszystkich smakolykow jakie tam jadlam ze ledwo chodze a jeszcze wybralismy sie na piechotke do nich i jakby nie bylo kawalek do nich mamy ale co tam ladna pogoda byla wiec szkoda bylo samochodem jechac i paliwo tylko tracic. spowrotem do domu to ja juz sie toczylam :-P ale przyszlam do domu i juz jablko opedzlowalam hihi ja to normalnie teraz nie moge nie ruszac buzia musze non stop cos mielic w tej buzi.
z ciekawosci wazylam sie na wadze u tesciow i pokazala ze waze 64 kg :ico_szoking: czyli by wychodzilo ze 2kg teraz przytylam w 2 tyg. a nie w miesiac :ico_szoking: i jeszcze cisnienie zmierzylam sobie z ciekawosci i pierwszy raz od poczatku ciazy mialam normalne a nie niskie bo 120/70 :-)
zaraz sie poloze i odpoczne bo jakas taka padnieta jestem.

misia juz pranie bedziesz robic :ico_szoking: ja to planuje zaczac po swietach ale pewnie i tak zanim sie za to zabiore to mi tak zleci i znajac siebie to zaczne w polowie kwietnia :-P

niech Milenka siedzi jeszcze jak najdluzej w brzuszku :ico_sorki:

Milej nocy :ico_papa:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

16 mar 2013, 20:34

oto nowe zdobycze:
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

Re: wiosna-lato 2013

16 mar 2013, 20:34

ja rano upiekłam sernik i potem cały dzień leniuchowałam, głowa mnie dziś strasznie boli :ico_olaboga: ,
na kolację zrobiłam pizzę, się objadłam i czuję się jak balon, mąż zrobił sos czosnkowy, no i mam teraz po nim straszną zgagę :ico_zly: ,

misia na pewno wytrzymacie, będzie dobrze, trzymam kciuki :ico_oczko:

tibby szalejesz z zakupami :ico_brawa_01: , śliczne te ciuszki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ja to jeszcze nic nie kupiłam, po pierwsze jakoś mi za wcześnie, a po drugie muszę zobaczyć jak tam wyglądam z ciuszkami po Szymku, ale to jeszcze czas,

jeśli chodzi o jakieś takie programy to ja nie lubię takich oglądać, jestem słaba,więc pewnie bym płakała i myślała, więc sobie daruje, wole nie widzieć i nie wiedzieć,

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

16 mar 2013, 20:38

Dlaczego Tom ma miec gorzej, bo jest drugi i nie miec czegoś "nowego" nie po tobiku? ;-) Muszę go rozpieścic ciutek :-P
Ale chyba już przystopuję, bo szafa pęka w szwach (jeszcze trzeba przejrzec jakie ja tam w ogóle rozmiary mam wyjęte, bo chyba aż do 74 :D

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

Re: wiosna-lato 2013

16 mar 2013, 21:19

Ja to w ogóle nie szalałam z ciuszkami, kupowałam tyle ile nam było trzeba, także,na pewno będzie trzeba coś dokupić, bo wiadomo, że mogą być sprane,przebarwione itd. Body i pajacyki to u nas podstawa, te to kupowałam 3 packi. a w pierwszych miesiącach dziecko tak szybko rośnie, no i trzeba mieć gdzie te ciuszki pomieścić :ico_puknij: , ale zacznę o wszystkim myśleć w maju :),
No ale mama w maju leci do Anglii do brata, także pewnie mi zakupy porobią, bo tam jest fajny sklep i nie drogi, także przed wyjazdem zobaczę co nam trzeba :)

anade
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 176
Rejestracja: 18 wrz 2012, 11:02

Re: wiosna-lato 2013

17 mar 2013, 01:06

Misia trzymaj Milenke jak najdluzej!

misia81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6721
Rejestracja: 17 paź 2008, 00:52

Re: wiosna-lato 2013

17 mar 2013, 01:42

tibby ciuszki przeboskie :-D no piekniste normalnie :-D
A,ze jesli mogę spytać..dlaczego Tobik taki "bezwładny" sie urodził?
jutro kończycie już 31tc, więc spokojnie myślę, że do tego 36 dojdziecie!
Odliczam już każdy dzień do porodu,nigdy w życiu nie bałam się tak o nikogo jak o to maleństwo masakra :ico_sorki:

Monika tak kochana,bo widzisz jak u mnie się zaczyna dziać,ze teraz każdy dzień sie liczy..to ja już zrobie to pranie i spakuje torbe i niech w razie czego leży,a jak dotrwam jednak do maja to jeszcze raz w maju je wypiore ,ale przed 19 maja oczywiście :ico_oczko:
ja rano upiekłam sernik i potem cały dzień leniuchowałam, głowa mnie dziś strasznie boli
Jej serniczek mniammm :ico_haha_02: wyslij kawałeczek mailem ciooo? :ico_haha_02:
A co do bólu głowy mój mąż tez dziś na tabletkach,może zmiana cisnienia :ico_noniewiem:
Misia trzymaj Milenke jak najdluzej!
staram sie kochana jak mogę :ico_sorki:

Wiecie co mam kolezanke,do dzis myslałam,ze jest ze mna ok przychodziła do mnie latami z córką gadałysmy o wszystkim duzo wiedziała o mnie a mój mąż zawsze twierdził,żebym sobie z nia dała spokój bo ona wszystko zawsze chciała wiedzieć...duzo jej poopowiadałam o swoim zyciu o kolezankach ufałam jej,i wczoraj wysłałam jej zaproszenie do grupy wsparcia gdzie dziewczyny oddają ciuszki za koszty przesyłki...zaczeło sie od tego,ze ona by tak nie mogła brac od kogoś,ze ja mogłam sobie to szybciej zrobić a nie teraz udawać biedną,że mam auto,ze mąż moze ze mna po sklepach pojeździć i kupić,ze robie z siebie biedaka itd..Napisałam jej,ze chciałam dobrze bo wiem jak u niej ciężko z kasą,ze jej córka tez by chciała mieć ładne rzeczy,ze tam sie oddaje z czystego serca,bo przecież ona sama z tym dzieckiem itd...Ja generalnie nie lubie robic sobie wrogów itd..Ale dziewczyny jak ona mi pojechała,ze czeka tylko aż Milena sie urodzi i jak mój mąż czeka aby mi ją zabrać,że ja mego męża wziełam na dziecko bo boje się byc sama,że jestem chamką,obgadywaczką,ze mojego dziadka oddałam do domu starców rozumiecie..mojego dziadzia jaa?? :ico_szoking: że ona mnie obserwuje od dłuzszego czasu,ze szkoda jej mojego dziecka i wiele wiecej mi napisała,do tego stopnia,ze ja teraz siedze i się z nerwów aż telepie i nie mogę przestać.... Ja mam duzo kolezanek,ona ma jedną i miała mnie,alimenty dostaje bo chłop z nią nawet nie wytrzymał...no tak mi pojechała,że aż mi łzy staneły w oczach i teraz mam przed oczami Milene i męża jak mi ją zabiera,chociaz tak nie jest,przecież ja o dziecko od lat sie starałam,nigdy w zyciu nie pomyślałabym aby kogos na dziecko wziąść,jej no przykro mi dziewczyny tak mi przykro...Napisałam jej tylko tyle,ze zazdrosci mi,ze ja sobie zakładam rodzine i jestem szczesliwa a ona nawet faceta przy sobie nie potrafi utrzymać i zeby Odp**** sie od mojego dziecka i zajeła swoim (bo juz nie wytrzymałam) mąż aż się wkurzył mój,a gdybym była az tak wstrętna osoba nie miałabym zadnej koleżanki a mam więcej od niej i to poważniejszych i widzimy się od lat prawie codziennie.aaa i,ze ona smie twierdzić,że jestem jak ta matka co Madzie zabiła,że i ja zabije swoje :ico_zly: ..ehhh przepraszam,ze sie wam wyzaliłam aż tyle nie umiem sie teraz uspokoić wredna su** :ico_zly:

monikaA88
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 992
Rejestracja: 17 wrz 2012, 13:48

Re: wiosna-lato 2013

17 mar 2013, 09:47

witam mamusie :-)

ja juz po sniasanku jestem i po spacerze z psem :-) u nas dzis drugi dzien pieknej pogody slonko swieci pieknie dosc nawet cieplo jest. bialy puch lezy wszedzie az sie chce dzis spacerowac i napalac tym sloncem :-)

zarz trzeba bedzie sie zebrac do kosciolka tylko musze meza zedrzec z lozka bo jeszcze gnije moj leniuch i spioch jeden :-P

stawiam dzis ogromnego wisniowo-czekoladowego :ico_tort: za 33 tydz.

tibby ubranka przeurocze :ico_brawa_01:
ja wczoraj przywleklam reklamowke od tesciowej ubranek bo kupila kilka na ciuchach tez takie slodkie ze az sie napatrzec nie moge. mam juz tyle tych ubranek :ico_olaboga: ze chyba mojego malego to bede mogla kilka razy dziennie przebierac bo bedzie w co :-D

misia nie przejmuj sie jakas glupia zazdrosna kolezanka. masz inne wiec z tamtymi utrzymuj kontakty. wiedomo ze lepiej nie miec wrogow ale coz zawsze sie trafi taka jedna co bedzie o wszystko zazdrosna i bedzie uprzykszac zycie. glowa do gory nie stresuj sie teraz takimi rzeczami bo to tylko Wam szkodzi. ciesz sie ze masz wspanialego meza u swego boku i Milenke o ktora tak bardzo walczylas powiem Ci ze do szczescia Ci juz nic wiecej nie potrzeba jak kochajaca rodzina! kolezanki swoja droga mozna je miec ale nie musowo najwazniejsza jest rodzina ktora wspiera :ico_oczko:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

17 mar 2013, 14:07

monika, tort czekoladowo-wiśniowy... mniaaam! zjadłabym! :ico_wstydzioch:
ogromne brawa za skonczony 33tc! :ico_brawa_01: zleciała ta twoja ciąża, wiesz? :ico_brawa_01: Jeszcze miesiąc i spokojnie w razie co możesz rodzic.

misia, jutro już 8 okienko, a to juz znacznie bliżej do 9 ;-) wierzę, że ze spokojem wytrzymasz wszystko dla Milenki i będziesz twarda. Niunia ci udowodniła że jest silna, więc teraz ty trzymaj szyjkę ile sie da :ico_sorki: A koleżanką (peudo!) się nie przejmuj :ico_nienie: Jakaś nawiedzona i zwyczajnie zazdrosna. :ico_puknij:

misia81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6721
Rejestracja: 17 paź 2008, 00:52

Re: wiosna-lato 2013

17 mar 2013, 14:44

Hej :-) Jak dziś pięknie jest aż chyba wezmę ze sobą sąsiadkę i pospacerujemy dookoła chociaż bloku,bo aż żal naprawde siedzieć w domku,a mi dzis gorąco nos mi się zatyka nie ma czym oddychać :ico_noniewiem: Mąż jutro idzie już na badania do pracy i od 1 kwietnia idzie do pracy :ico_brawa_01: Dają mu na dzień dobry już taką stawkę jaką miał w poprzedniej pracy także nawet stratni nie będziemy,a jak sie sprawdzi to po 3 miesiącach próbnych będzie jeszcze więcej :ico_brawa_01: Boże może sie wszystko wyklaruje wkońcu :ico_sorki: Wczoraj pomalował mój mąż naszym sąsiadom kuchnie i w zamian nie chciał pieniędzy a dostaliśmy wózek dla Milenki,mój R jest wspaniałym człowiekem,ehh jak mogła ta moja "pseudo" koleżanka powiedzieć,że mój mąż tylko czeka aby mi Milene zabrać jak on dla mnie by całe serce oddał i stanie zawsze za mna murem,ja nigdy go przy sobie na siłe nie starałam zatrzymać i nigdy nie będę chciała,jak mnie by nie kochał na pewno by sie nie cieszył,ze zaszłam w ciąże i nie starał by się ze mną tyle czasu... idiotka :ico_puknij: przepraszam :ico_sorki:

Moniczko wspaniale za 33tc :ico_brawa_01: Jej jeszcze troszku i ja juz zaczne sie również cieszyć,ze mam już tak bliziutko :ico_sorki:
a torcika bardzo chętnie bym skosztowała :ico_haha_02:
Fajnie,że tak duzo coiuszków już masz i fajnie bedziesz przebierała syncia w taakie sliczne ciuszki,a jaka radocha będzie przy tym :-D
wierzę, że ze spokojem wytrzymasz wszystko dla Milenki i będziesz twarda.
Tak własnie kochana,wytrzymamy i nie ma mowy,ze nie,i ja w to wierze mocno,masz racje Milenka duzo wytrzymała od samego początku ze mną jest naprawde silna,więc i ja również...damy rade :ico_sorki:
Jakaś nawiedzona i zwyczajnie zazdrosna.
źle mi z tym jak mi pojechała,ale co zrobić,,,a mąż przed nią mnie przestrzegał tyle czasu :ico_noniewiem:

No i za 31tc skończony jej :ico_sorki:
Pokaże wam z dzisiaj brzuszek..urusł coś bo ja mam już 96cm w brzusiu :ico_haha_02:
Obrazek

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot] i 1 gość