wiosna-lato 2013

[tibby]

cudowna piłeczka. jak z obrazka :)

[kaczorek]

donatka, monia , tibbi jakie piękne brzuszki chyba muszę też swój uwiecznić

tibbi zbieram sie do zrobienia fotek napewno to uczynię i zaraz wrzucę

[anza]

heej

ale macie fajne brzuszki!!
ja to mam taki w rozmiarze Doantki (tylko tydzień nie ten )

Donatka wszystkiego najlepszego! :ico_prezent:

a Wy to wszystkie tu chyba chudzinki jesteście tak normalnie? bo jakieś niewielkie macie rozmiary ;)
ja nic nie chciałam pisać jak Misia pisała że ma obwód brzusia 97 czy jakoś tak a jest pod koniec ciąży już prawie a ja ... 23 tydzień a obwód 104... tia
tyle że nie przytyłam zbyt dużo jakieś 4kg teraz może już więcej... idę jutro do gin to się dowiem
w ciąży z Igą przytyłam 11kg i teraz też bym tak chciała... tyle że wtedy przed ciążą mniej ważyłam
a dwa miesiące po porodzie byłam jeszcze chudsza niż przed ciążą więc jakoś szybko bardzo mi to uciekło ciuchy na mnie wisiały i tylko biust od karmienia wielki
teraz już tak pięknie chyba nie będzie bo przed ciążą miałam już troszku ciałka i tego to tak szybko się nie zgubi


jej pogoda mnie dobija aż mi się nie chce z domu wyjść po Igę... bleee oby do wiosny!

[jenny1983]

I wcięło mój post to jeszcze raz.
Donatko wszystkiego najlepszego z okazji Twoich urodzinek. :ico_prezent:
Moniko, Donatko, Tibby super brzuszki.
Shiva to już miesiąc minął, trzymaj się tam dzielnie i wpadaj do nas częściej.
Brodzikowa szykują się u Ciebie 2 córeczki, ale fajnie.

Święta minęły jak u Was na jedzeniu samych pyszności. Przeziębiona jeszcze jestem męczy mnie katar. Już jestem po wizycie u gin zalecone mam żelazo i globulki, bo w posiewach znów coś wyszło.
Dziewczyny jak za dużo przytyjemy to później po ciąży przechodzimy na wątek odchudzanie, jeśli jest taki:-) Jak narazie w żółwim tempie tyje.

[tibby]

Jenny, tobie kg nie szkodzą, sama to wiesz.
Ja to ostro zamierzam się zaś odchudzic, bo przecież nie będę tłuszczem swiecic po powrocie do pracy.

niedługo wychodzimy z M. do szkoły rodzenia

[jenny1983]

Tibby to czekamy na relacje z szkoły rodzenia.
Misiu, a Ty jak tam po Świętach?

[donatka26]

dziewczyny dziękuję bardzo za życzenia :ico_buziaczki_big: ,

Monika brzusio super, widać, że to już końcówka

tibby ja też zamierzam zrezygnować ze słodkiego, choć dużo chyba nie jem, bo kawa łęk ciasta czy baton, to chyba nie jest tragedia, ale zobaczymy czy dam radę, zacznę od poniedziałku , bo w weekend jeszcze imprezka , mi to właśnie się wydaje, że te kg w brzuch idą, boję się jednak, żeby Mikuś nie był większy od Szymka, bo nie dam rady urodzić ,

jenny super, że po wizycie wszystko dobrze, zdrówka Tobie życzę

[monikaA88]

witam wieczorkiem ....

wlasnie niedawno kolezanka poszla do domu a byla u mnie na herbatce odwiedzila mnie...a teraz ja to sie juz zaczynam szykowac do spania bo jakas taka padnieta jestem nie wiem czy to ta pogoda tak na mnie wplywa czy moj hipopotamicy wyglad... dzis to juz mi tak jest ciezko cokolwiek robic ze szok... ledwo dalam rade sobie nogi ogolic a trzeba bylo bo jutro sie wizytuje u ginka... takze trzymajcie kciuki jutro o 11 po wizycie dam znac

tibby jak tam zajecia w szkole rodzenia???

[tibby]

zajęcia super.
cwiczen pozycji wertykalnych nie było, ale będą za tydzień.
Dziś o cc, cięciu i ochronie krocza i jego masażu i o zaletach kangurowania (skin2kin).
Fajne zajęcia i już chce następne nie zapisałam się na gimnastykę, bo niestety biuro było zamknięte.

Dzień bez słodkiego zaliczony Jutro kolejny. Ale nie powiem, że miałam myśli, żeby sobie pozwolic.
donatka, też nie chciałabym żeby Tomek był większy.

Sosna mi mignęła na odliczaniu Może się odezwie. Grunt, że nie urodziła jeszcze.

[monikaA88]

Witam przyszlam sie przywitac z rana

trzeba sie zaczac szykowac i zbierac od lekarza. wizyte mam o 11 . maz mnie zawiezie bo ma dzis wolne ufff nie ebde musiala isc na piechote taki kawal drogi jak dobrze
bede po wizycie to dam znac ... do uslyszenia