moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: Dzieciaczki 2007

11 kwie 2013, 08:10

dokładnie, ja się dziwie rodzicom. Poszłabym porozmawiać z nią, jakby nie pomogło to do dyrekcji a jak nie to i wyżej. Przecież nie każdy rodzic jest wstanie poświecić dzieciom popołudniu czas i uczyć a dwa nie każdy potrafi uczyć

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

Re: Dzieciaczki 2007

11 kwie 2013, 20:48

no dokładnie
poza tym są zasady higieny mozgu, które mówią, że 6-7latek nie powinien spędzac nad lekcjami w domu więcej jak 15 minut

barbara123
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1059
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:41

Re: Dzieciaczki 2007

11 kwie 2013, 20:54

:-) :-) Ola powiedziała wiersz ładnie, nie zająkneła sie nigdzie.Choć było widać ,ze trema ją zjada. Jestem z niej dumna bo mysle ze dla takiego pięciolatka nie obytego ze sceną z wystepami. Powiedzieć wiersz przed obcą publiką, stanąć na prawdziwej scenie jak w teatrze
Czekamy na wyniki ,choc przy tak wielkiej konkurencji to sam udział jest już dla dziecka wielkim przeżyciem

Hm rożnych ma Pan Bog lokatorów ,a wsród nauczycieli zdarzają sie nie lada cudeńka :-D

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

Re: Dzieciaczki 2007

11 kwie 2013, 21:58

Wielkie gratulacje dla Oli!!

Kuba ma teraz wziąć udział w przedstawieniu, mówi "ręce do góry wilku" :ico_haha_02: bo jest gajwm chyba w czerwonym kapturku jak sądzę. Kłade mu do głowy by znowu nie uciekł. Mam też dla niego niespodziankę, by go zachęcic - sama zglosiłam się do pzredsatwienia rodziców dla dzieci na dzien dziecka. Gram bążową kredkę w "Kolorowych kredkach" :ico_haha_02: mówię niewiele więcej niż Kuba ale moze go to przekona, ze jak mam moze to i on.

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: Dzieciaczki 2007

12 kwie 2013, 08:16

no dokładnie
poza tym są zasady higieny mozgu, które mówią, że 6-7latek nie powinien spędzac nad lekcjami w domu więcej jak 15 minut
a to ciekawe... warto byłoby przypomnieć tą zasadę :-)

barbara123 :ico_brawa_01:

jutro córka znajomej mojej mamy ma ślub. I Martynka chce iść zrobić zastawę :-D już w poprzednie wakacje jak był ślub i to zupełnie obcej osoby urwała kwiatuszki z naszego ogródeczka i poleciała złożyć z koleżanką życzenia :-) A teraz będzie mówić wierszyk. Ciekawe czy się nie zestresuje

u nas dziś deszczowo, Młoda ma wolne od przedszkola

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: Dzieciaczki 2007

12 kwie 2013, 08:34

hejka
aniawlkp wszystkiego najlepszego dla Was
dzięki
Martyna zajęciami w klubie zachwycona. Ona bardziej taneczne zajęcia woli i myslałam że odpuści plastykę. Ale jak poszła i zaczęli robić zamek dla księżniczki to zachwycona i chce chodzić.
W efekcie od pon do czwartku ma zajecia.
Chce niech chodzi nie będę i nie zmuszam ją do tego jej decyzja
jak chce no to pewnie niech chodzi :-)
kilolek właśnie o to chodzi że ta nauczycielka praktycznie nic nie robi, zleca do domu a pózniej robi sprawdziany. a jak zapytasz dziecko co robiło to odpowiada że pani im bajkę puściła
:ico_puknij: :ico_puknij:
poza tym są zasady higieny mozgu, które mówią, że 6-7latek nie powinien spędzac nad lekcjami w domu więcej jak 15 minut
dobrze wiedzieć na przyszłość
Ola powiedziała wiersz ładnie, nie zająkneła sie nigdzie.Choć było widać ,ze trema ją zjada. Jestem z niej dumna bo mysle ze dla takiego pięciolatka nie obytego ze sceną z wystepami.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Kuba ma teraz wziąć udział w przedstawieniu, mówi "ręce do góry wilku" :ico_haha_02: bo jest gajwm chyba w czerwonym kapturku jak sądzę. Kłade mu do głowy by znowu nie uciekł. Mam też dla niego niespodziankę, by go zachęcic - sama zglosiłam się do pzredsatwienia rodziców dla dzieci na dzien dziecka. Gram bążową kredkę w "Kolorowych kredkach" :ico_haha_02: mówię niewiele więcej niż Kuba ale moze go to przekona, ze jak mam moze to i on.
może nie ucieknie jak zobaczy,że i ty wystepowałaś
u nas dziś deszczowo, Młoda ma wolne od przedszkola
czemu ma wolne?

Hania dzisiaj w pkolu idzie kibicować
jest jakiś turniej przedszkoli i ich grupa będzie kibicować, już sobie nawet pompona kupiła :-D

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: Dzieciaczki 2007

12 kwie 2013, 13:52

u nas dziś deszczowo, Młoda ma wolne od przedszkola
czemu ma wolne?
a bo chciała. Mówiła że nie które dzieci robią sobie wolne więc i ona chce i dla tego została

kurcze zapomniłam zapłacić za przedszkole

barbara123
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1059
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:41

Re: Dzieciaczki 2007

12 kwie 2013, 20:39

:-) Dzięki za gratulacje
.Hm mój Karol też pewnie ucieknie z przedstawień,szczególnie jak puszczą muzyke zbyt głośno,Powie ze mu uszy pękają
Tylko jak on hałasuje okrutnie to innym mają uszy nie pękać.

W kategorii wiekowej Oli wygrała dziewczynka z Okusza z przedszkola nr 5.Powiem ze nie podobała mi sie organizacja bo z miejscowych przedszkoli w Bukownie było po 15 dzieci i oczywiscie najwiecej miejsc zajeły dzieci z Bukowna, Z innych powiatowych przedszkoli było najwyżej po dwoje dzieci

Awatar użytkownika
PaulinaS
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1157
Rejestracja: 21 sty 2009, 10:51

Re: Dzieciaczki 2007

12 kwie 2013, 23:04

hej dawno mnie nie byo
Filip po 3 dniach w przedszkolu z gorączką wrócił, od poniedziałku znów Go wysylam, jak znów zachoruje to trudno, byle by się bez antybiotyków obejść.
Co do pisania to u nas cięzka sprawa, już nie wiem jak mam działać by chciał się czegos czegokolwiek nauczyć .... a z literami juz katastrofa. Pytam na jaką literę zaczyna się słowo tata a On zgaduje na A? może na D? nie wiem jak nauczyć ... z dodawaniem radzi sobie super ... reszta to pewnie kwestia czasu ....
PaulinaS ja dobrze wiem jak to jest jak Ci nie ma kto chleba kupic. My mieszkamy z moimi rodzicami, na górze. Mamy osobne wejscie i własne liczniki ale moi wtracajją się do wszystiego, dosłownie ale jak cos potrzebujesz... olaboga... już 5 miesiac siedzimy w domu i nikt nie zapyta czy mamy chleb a moze do apteki potrzeba? nie. Dzwonię i proszę czy mogliby mi kupic to czy to i zawsze jest "ą, ę a no nie bardzo eh no dobrze..." a ja duzo nie prosze tylko chleb i ew masło czasem, bo reszte to najwyzej mozna chleb cukrem posypac i jakos sie przezyje i to nie czesciej jak raz w tygodniu. Latam do sklepu jak A. wraca z pracy ale miesiac sama mialam angine a wczesniej A. pracowąl do 22 i naprawde nie mial mi kto zakupow zrobic, choc dom pelny i to ludzi co nie pracuja. Szkoda gadac
Mieszkamy w jednym domu a moja mam dzieci 4 miesiace nie widziala bo jej nie po drodze bylo. jak sa zdrowi to tez nikt do nas nei zajrzy tylko jak wychodzimy to wyskakuja na podwórko i robia nam łapanke i foch ze ja sie denerwuje ze chce isc a oni by chcieli z wnukami porozmawiac, nie wazne ze ja mam jakies plany, wyszlam w konkretnym celu, czesto sie spiesze. ehh tez sobie pluje w brode ze postawilismy to pietro zamiast isc chocby do kawalerki ale samemu
- teraz sytuacja jest już stabilna, ale na jak długo ... czasem człowiek nie ma sily, a ,zeby byoło z kim pogadać .... potrafią zawieśc dziecko do przedszkola, z młodszym posiedziec ... nawet zaoferowali pomoc bym do pracy szła :ico_szoking:

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: Dzieciaczki 2007

17 kwie 2013, 12:10

jak tam przedszkolaki w wiosenną porą. Moja całą zimę się uchowała ateraz ją coś dopadło.

Dziś mamy zebranie, będzie się działo :ico_oczko: bo to zebranie na prośbę rodziców.

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość