witam :)
u nas pięknie słonko świeci, ja wstawiłam pranie jak skończy to powieszę i skoczymy do mojej mamy na ogródek,
wczoraj byłam z Szymkiem u lekarza, osłuchowo czysto, kazała dawać jeszcze syrop na kaszl,wit. c, psikać do nosa i dawać syrop Bactrim,
po południu byłam u kuzynki, posiedzieliśmy w ogródku, dzieciaki wariowały, a upał był straszny, jak poszliśmy do sklepu to ledwo doszłam
,
poza tym coś mnie pobolewa w dole jakby w lewej pachwinie i u góry w nadbrzuszu, no i lewy pośladek, wiem, że mały leży po tej stronie i podejrzewam, że może on mi tam naciska
,
już nie mogę sie doczekać wtorkowej wizyty, jestem ciekawa ile waży, aż się boję, bo jak porównuje to jest o ok 300g większy od Szymka
tibby idziemy prawie równo z tygodniami
, także dużo nam nie zostało
,
misia biedna Milenka
, musicie wypróbować co by jej najlepiej pomogło, ulżyło