a co wam się stało i gdzie jesteście ubezpieczeni?Moni dobrze wiedzieć, my też zgłaszamy szkodę, pewnie już jutro zadzwonię do firmy ubezp..
a co wam się stało i gdzie jesteście ubezpieczeni?Moni dobrze wiedzieć, my też zgłaszamy szkodę, pewnie już jutro zadzwonię do firmy ubezp..
Wiesz co musiałabym taty spytać bo ja sie tak naprawdę tymi sprawami nie zajmuję.Ale wydaje mi się że PZU.a gdzie jesteście ubezpieczeni?
Więc czy płytki balkonowe których kilka odpadło przy gradobiciu mogą podlegać pod ubezpieczenie??Więc w razie czego jeżeli będziecie mieć jakieś problemy to służę pomocą.
Zdecydowanie tak.Coraz częściej pojawiają sie takie zjawiska pogodowe nagłe że w kilka minut powódź i jakieś katastrofy.z roku na rok coraz gorzej się robi.
U nas tez generalne porządki. Mama miła iść do ogrodu plewić ale że wczoraj ta burza przeszła to nie ma co plewić i od dziś sprzątamy.Sypialnia ,balkon i pokój Lilci błyszczy . Jutro salon i korytarz.ja dzis c.d. sprzątania
Widziałam;) Ale zadowolona jesteś z kwoty ??sprzedałam zestaw ubranek po Tomusiu 305zł
Jak ja marzyłam dziś o drzemce.Pogoda paskudna bo deszczowo i burzowo.Ale mama mi pomaga sprzątać to ja nie będę leżeć wtedy.Wlasnie wstalismy z synusiem po godzinnej drzemce
HDI od lutego połączyło się z Wartą a my z nimi od kilku lat współpracujemy, więc teraz również i z HDi działamy.U nas piwnica zalana a tam piec co, pralka, lodówka(wprawdzie dodatkowa, używana przy okazji imprez, ale jednak) zamrażarka, (aktualnie pusta), ściany namoknięte, tynki odpadają, wilgoć na całego. A ubezpieczenie w HDI. Juto będę dzwoniła do firmy.
Wszystko zależy od warunków jakie macie w polisie. A czy te płytki odpadły czy są rozbite? Bo jak odpadły to raczej bym podciągnęła pod przemarzanie, a takie rzeczy raczej nikt nie ubezpiecza.Więc czy płytki balkonowe których kilka odpadło przy gradobiciu mogą podlegać pod ubezpieczenie??Więc w razie czego jeżeli będziecie mieć jakieś problemy to służę pomocą.
.
Dokładnie taki sam mam plan. I w 1 ciązy tak samo zrobiłam.teraz zrobie tak jak chce potem przed porodem się poprawi z mężem ale już mniej dokładnie
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość