no hej dziewczyny co tu tak cicho
u nas po upałach dziś dzień chłodniejszy....i pochmurny
Piotruś mój jeszcze tydzien do szkoły i wakacje,swoją drogą dla mnie też bo też od nie odpocznę
no i nie pochwaliłam się a Piotruś będzie wzorowy
no i 15 lipca jedziemy do Chorwacji już sie nie mogę doczekać
za to Paulinka goraczkowała mi od zeszłej niedzieli do środy tak do 39 i zadnych innych objawów
w 3 dniu zrobiłam jej badania krew i mocz i wyszło że to jakis wirus
bo bardzo leukocyty zaniżone a limfocyty podwyższone
a w tym samym dniu goraczka jej spadła do normalnej i ja wysypało
czyli przeszła trzydnówke drugi już raz...na drugi dzien juz wysypka zanikała
czytałam w necie że faktycznie można ja dwa razy przechodzić...
kamien z serca ze to to bo juz sie martwiłam
a co u was?