Spinka mysle ze to przez pelnie Marcel tak slabo spal
A w kolejke nie mam zamiaru sie wciskac, ale wsumie moglabym na koniec wrzesnia urodzic
Wrocilismy z przedszkola, biore sie za ciasto na pizze
No u mnie właśnie takie chodzenie po lesie ,zbieranie grzybów w 38 tyg wywołało poród. Po grzybach byłam mega wykończona ze nawet obiadu nie zjadłam tylko spalam a w nocy się zaczęło.jak to mnie nie ruszy, to nie wiem co da radę
Ja bym tego lenistwem nie nazwała . Ja na sobie widzę jak na dłoni że każda ciąża inna.Ta jest zupełnym przeciwieństwem dolegliwości niż pierwsza.No prócz tego syndromu wicia gniazdka który miałam w obu przypadkach ale tez do tej pory byłam bardzo słaba i nie robiłam wiele .Szkieletorek jak zakończyłaś porządki u siebie to teleportuj się do mnie bo ja w tej ciąży leniwa jestem
Chyba żadna z nas nie umiała tego robić, nie rodzimy się z tym .Po za tym jeden dzidziuś łatwiej chwyci , są różne sutki i wiele wiele.Mały nie umiał łapać piersi w szpitalu jak i pewnie to też moja wina braku umiejętności
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość