Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

14 lis 2013, 14:08

Witam!

Awatar użytkownika
betina
4000 - letni staruszek
Posty: 4466
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:11

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

14 lis 2013, 14:16

trafi mnie2 razy mega posta napisałam i 2 raz error :/

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

14 lis 2013, 14:25

Kamilka wow - express normalnie.

Dziewczyny ja dziś spałam od 1.30 do 3.00 potem jakoś do 6.00 i to na tyle w temacie. Nie gramotna jestem dziś jak nie wiem co :ico_spanko:

Betina no to pisz raz jeszcze tylko skopiuj przed wysłaniem, powinno pomóc.

Lala jak nocka?

Małgorzatka hej!

Leona co nowego?

Szkieletorku w weekend troszkę pobędziecie razem, chociaż troszkę bo pewnie do ojca będzie jechał Twój M. ale zawsze to coś.

Jenny, jesteś?

Na rehabilitacji mgr bardzo chwaliła Lenkę :ico_brawa_01: Robi cytra postępy, tylko jej się chyba noc z dniem pomyliła :ico_olaboga:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

14 lis 2013, 18:17

Szkieletorku w weekend troszkę pobędziecie razem
Nie sądzę . W domu rodzinnym jest tyle pracy a do tego tam są zwierzątka no i w piecu trzeba palić codziennie choć przez chwilę.
Oj dziś chyba kumulacja była a właściwie jest .Becze cały prawie dzień, oczy mam tak napuchnięte że ledwo je otwieram, głowa mi pęka od tego wszystkiego. Myślicie że mogę wziąć apap na ból głowy ?

A z innych rzeczy to rano zadzwoniłam do położnej i przyjechała dziś.Mała w tydź przybrała 280 g tak że super więc już się nie martwię tym jej spaniem . Pępek w porządku no i ogólnie babka mnie pochwaliła że tak sobie radze i za moje pozytywne nastawienie (nie zauważyła chyba tych oczu napuchniętych) była w szoku że mam czas jeszcze na używanie pieluch wielorazowych i pranie ich.

Byłyśmy dziś na spacerku pierwszy raz. Zimno było ale zimno już będzie przez długi czas ,jednak słoneczko wyszło zza chmurek i do słoneczka było w miarę przyjemnie. Chodziłyśmy godzinkę.Mała oczywiście spała . Ja spotkałam znajoma ,pogadałyśmy z 30 min i jakoś tak troszku lepiej jak ludzi się zobaczy hehe Mam nadzieję że słoneczko będzie się pokazywać to będziemy spacerować sobie codziennie.

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

15 lis 2013, 09:47

trafi mnie2 razy mega posta napisałam i 2 raz error :/
cos się dzieje, tylko oczywiście nikt nie raczy nas poinformować że np trwają jakieś prace techniczne :ico_zly:

Awatar użytkownika
lala
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1007
Rejestracja: 11 lut 2008, 01:23

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

15 lis 2013, 12:19

Lala jak nocka?
Nocka w miare ok. Tylko o5 rano Antoś obódził się z krzykiem i już praktycznie nie spałam.Odprowadziliśmy Mateusza do szkoły na 8 zaliczyliśmy krótki spacerek . Karmiąc Antka zasnełam razem z nim :ico_haha_02: Młody prosił aby zostawić go dziś na świetlicy tak więć nie będe musiała już o 11 po niego iść
A stawiam torcik bo dziś moje urodzinki :ico_tort:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

15 lis 2013, 12:29

Witam

U nas noc nawet ok .Chyba 3 razy się budziła więc jest bardzo ok. Byleby się nie pogorszyło za bardzo.
A z mniej przyjemnych rzeczy to w nocy zmarł teść. Nie wiem nic więcej bo mąż pojechał załatwiać sprawy pogrzebu itp rzeczy .
No ale powiem wam że w szoku jestem . 3 max 4 tyg temu teść chodził jeździł rowerem wszędzie nic mu nie było. A potem w 2 tyg przestał jeść chodzić ,tylko leżał,schudł okropnie.On był szczupły zawsze bardzo ale wtedy to sama skóra i kości. Niecałe 2 tyg w szpitalu i człowiek nie żyje. Czyli jednak lekarz dobrze mówił że to już bardzo zaawansowany rak i nie ma mowy by cokolwiek zrobić.

Moja Lilcia się troszku pochorowała. katarek leci straszny i kaszel. Daje syropki domowe i nie tylko.Mam nadzieję że mała się nie pochoruje choć rano wydawało mi się że jej lekko w nosku charczało. No teraz to jeszcze mi chorób trzeba.Naprawdę za dużo chyba jak na raz dla mnie .

Na dole posprzątałam, na całym dole bo mama teraz pracuje codziennie więc nie ma czasu na porządki dlatego jej pomagam , no i obiady codziennie to moja działka. Teraz biorę się za górę . Lilcia niedługo pójdzie na drzemkę.Słoneczko się czasem przebija ale z racji jej kaszlu to sobie daruję spacerek .

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

15 lis 2013, 12:31

Szkieletorek współczuję

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

15 lis 2013, 12:35

Lala wszystkiego najlepszego ,zdrówka ,dużo miłości od męża i cierpliwości do dzieci.
No i dla Antosia za 4 tyg ;)

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

15 lis 2013, 12:39

Szkieletorek wspolczuje :(
Ale szybko to wszystko sie potoczylo :(


Lala wszystkiego najlepszego :ico_tort:

U nas nocka ok, z jedna pobudka :ico_oczko:

Teraz Maja spi na balkonie bo ostatnio ciezko cos jej to spanie w domu idzie... Ululalam ja wiec w wozku i od godziny spi
A ja w miedzyczasie ogarnelam chate bo od poniedzialku nie odkurzalam :ico_olaboga:

Ahaa wczoraj bylismy zlozyc wniosek o paszport dla Majki, bedzie w nast tygodniu :ico_sorki:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości