Witam po długiej nieobecności. :)
Minął ponad rok i bardzo wiele się zmieniło. Za dwa miesiące bierzemy ślub i chcemy od września rozpocząć starania. Teraz mam 100% pewności czego chcę.
Od czasu kiedy ostatnio tu pisałam, dostałam jeszcze dwie umowy, teraz miała być trzecia, już na śtałe. Były zapewnienia, a kilka dni przed końcem miesiąca powiedzieli, że jednak im przykro. Drugi tygdzień jestem bez pracy. Szukam czegoś nowego, ale to nie zmieniło naszych planów. Inacżej musielibyśmy czekać kolejne miesiące/lata, a znowu nie wiadomo co by było. Dojrzałam do tego, że umowa o pracę niczego nie gwarantuje.
Musi być dobrze.