04 paź 2013, 18:14
Witam, jestem tutaj nowa ! widziałam wątki na temat seksu ... mam 21 lat, od 3 lat jestem z partnerem w związku ... mam mega ogromny problem, wiem,że się trochę za dużo rozpiszę,ale inaczej tego opisać nie jestem w stanie ... otóż , mój chłopak wytrzymuje w łóżku od 3 do 4 minut, nie zaspakaja moich potrzeb. Kochamy się bardzo rzadko , raz na ponad miesiąc ... próbowałam rozmawiać z nim na ten temat, pytałam dlaczego kochamy się tak rzadko, odpowiedź jest jedna, BO NIE MAM OCHOTY. Mimo moich starań nic się nie zmienia, nie jestem brzydką kobietą, urodą również nie grzeszę. Zdrada nie wchodzi w grę, mieszkamy ze sobą . Kiedy próbuję z nim o tym rozmawiać, wybucha wojna. winę zwala na mnie,że nie potrafię zrozumieć tego,że nie ma ochoty, ale ludzie świata, nie mieć ochoty na seks przez cały miesiąc ? Mało tego, kiedy już się kochamy, ja nie mam orgazmu, nie mogę na ten temat z nim rozmawiać,bo to go załamuje. Powiedziałam mu kiedyś,że nie chcę go zdradzić, że musi coś z tym zrobić... kupił mi wibrator... chociaż coś ... z nim współżyję częściej niż z moim partnerem... do seksuologa raczej się też nie wybierze... duma mu na to nie pozwoli ...
co mam zrobić? pomóżcie mi,proszę... Gdybym nie była w takim dołku, nie zakładałabym konta... i nie prosiła o pomoc . Nie chcę zmieniać partnera. Seks w związku stanowi również ważną rolę... u nas niestety nie ma go prawie w ogóle... chciałabym aby wytrzymywał dłużej, byśmy się kochali częściej,ale nie wiem co mam robić, brakuje mi już sił...
P.S to mój pierwszy post, proszę o wyrozumiałość, za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję.. Asia .