Ja przez snem używam "kremu przeciwzmarszczkowego na noc". Rano buzia jest mniej opuchnięta.
Dobry i długi sen to podstawa. Ja po 6h snu wyglądam jak zombi
ale już 7-8h czyni cuda.
Mniej kawy i używek! Alkohol wysusza, pamiętajcie o tym. Czasami jak mi się przypomni to biorę wit. B kompleks ;)