ja własnie przez błonnik miałam ten kłopotliwy problem i nie pomagało nawet picie wody hektolitrami,odstawiłam błonnik unormowałam się dicopegiem i juz jest dobrze,teraz pije tez siemie lniane i póki co nie widze zadnych efektów,ale poki co to swiezy nawyk wiec moze trzeba zaczekac :)Jak nie ma się wzdęć to błonnik jest idealny przy zaparciach, ale przy wzdęciach lepiej pić dicopeg 10g jednak bo błonnik może nasilać wzdęcia, no i podstawa przy błonniku i zaparciach ogólnie żeby pić koniecznie bardzo dużo wody