W tym roku znajomi zaproponowali mi wspólne wakacje: ja, ich dwoje i 2-letnia córeczka.
Znajomi chcieliby jechać na kilka dni do Warszawy (tak, wiem, co to za urlop, ale nigdy nie byli w Warszawie i chcieliby to zmienić). Moim zdaniem to słaby pomysł na wakacje z dzieckiem i to 2-letnim.
Co z doświadczenia możecie polecić na 5 dni z maluchem tak, by i dziecko było zadowolone i by rodzice znaleźli coś dla siebie?