hello, ja tez już jestem, dziś mam zamiar szlifowac moje łózeczko, tylko czekam aż się cieplej na polu zrobi, wiec troszkę z wami posiedze
no mój maluszek to ostatanio strasznie ruchliwy się zrobił szczególnie jak w domku siedzę, chyba jednak woli mnie w ruchu
kurcze u nas się tez się szykuje wesele u mezusia w rodzinie, ale chyba nie pójdziemy bo wesele jest 23 czerwca, a mój termin porodu to 28 czerwca, wiec mogę być już na porodówce, ale jak sie uda to chętnie bym poszła
[ Dodano: 2007-04-03 ]
dobra lece zabierać sie za to łózeczko, bo samo niestety się nie zrobi
Miłęgo dzionka :ico_buziaczki_big:
Idę zaraz na jakieś zakupiki bo dziś na obiadek serwuję naleśniki z twarożkiem pycha i wróce to albo pomaluję tą szafkę w łazience albo obkleje okleiną szuflady w komodzie bo są niebieskie a mamy taką okleinke pod kolor reszty (buk jak się nie mylę) a szafa już obklejona i druga szafka też i została tylko komoda wiec zobaczymy co bardziej będzie mi się chciało
No to widzę, że nie tylko ja dziś nie próżnuję! Skończyłam klecić życzenia, posprzątałam na regale i też wychodzę. Swoją drogą, nie mam dziś pomysłu na obiad...
A ja juz po. obiadku. Dzis ucieklam zaraz bo musialam zrobic juz bigosik na swieta Wyszedl pycha juz dawno nie jadlam jak na swieta Bozonarodzeniowe. A co sie tyczy swiat to wiecie dziewczyny ze to sa ostatnie we dwoje. Juz kazde nastepne bedziemy we trojke Tak sobie uswiadomilam wczoraj z moim mezem.
Ja też na to wpadłam i cieszę się bardzo W dodatku, na następne święta nie będziemy miały nieruchawych noworodków, tylko żywe, komunikatywne bobasy! Oj, trzeba będzie choinkę do sufitu przywiązać.