hello, ja już po robocie na dzis i w koncu sobie odpoczywam
troszkę sie zmachałąm dziś, bo niedość że z tym łózkiem dziś walczyłam, to jeszcze gosci mieliśmy i trzeba było na szybko jakiś obiadek zrobić.
Łózka niestety nie dałam rady dziś skonczyć, bo jeszcze deszczek zaczął padać, ale mam nadzije ze jutro już sie z nim uporam i na świeta bedę juz w nowym łózeczku sobie spać.
A to dopiero wielkanoc się zbliża a wy już o bożym narodzeniu myślicie