Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

15 kwie 2007, 17:59

HEJ,HEJ ale tu dziś pusto, chyba wszystkie lutowki wyjechały na spacerki bo pogoda dziś przepiękna,my tez byliśmy na długim spacerku dopołudnia a po południu wszyscy ucielismy sobie niezłą drzemkę hi hi;Amelka teraz bawi sie pod karuzelka,Kacpi ogląda bajke,maz jeszcze kima bo dzis idzie na nockę a ja przeglądam tik-taka :)
Wiuecie co troche mnie niepokoja Amelki kupki bo takie sa wodniste bardzo,mają normalny zołtawy kolor ale sama woda wasze dzieci tez takie robia na piersi? W środku tygodnia musze isc do pediatry na osłuchanie po tym zap.płuc to zgłosze ten fakt ale kurcze nie weim od czego to mogłoby być-w sumie podaje jej jeszcze lacidofil po tej antybiotykoterapii czy to po tym moze byc?

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

15 kwie 2007, 19:28

karolas, Nina ma też dość wodniste te kupki, w kolorze żółto-brązowym. Martwiło mnie to jak robiła codziennie po kilka, teraz robi co dwa dni. Myślę ze jak przybywa na wadze to nie ma się co martwić a jak jeszcze podajesz lakcid to tym bardziej.

CHRZEST NINUSI:
Niestety był na wieczornej mszy więc dzieci trochę już zmęczone. Wjechałąm wóżkiem do kościoła bo Nina długo nie umie wytrzymać na rękach, czym wywołałm lekkie poruszenie. Jak byłam wczesniej u księdza proboszcza to Zuzi obiecał że też ją pokropi wodą święconą i jak doszło do chrztu to (inny ksiądz) nie pokropił Zuzi więc się rozpłakała... Było to już na zachrystii. Nina zdenerwowana że ksiądz ja smiał dotknąć też płakał a do tego ubrankio ją gniotło (tragedia te ubrank niby dla leżących maluchów a zapinanie robią z tyłu - zwróćcie na to uwagę jak będziecie kupować a dziecko jeszcze nie będzie siedzieć)
A i jeszcze hit Zuzi jak zobaczyła ministrantów: A te białe to anioły?
POtem przyszedł proboszcz i Zuzia się przypomniała więc kazał wyjąć wodę święconą i ją pokropił , w tym czasie Nina zasnąła i się trochę uspokoiło.

[ Dodano: 2007-04-15 ]
I jeszcze impreza - goście trochę posiedzieli i nawet Nina była miła i starała się przy nich zasnąć ale jej nie wyszło i płaczem wszystkich wyprosiła o 22:30
No i mamy to już za sobą...

Awatar użytkownika
Iza@
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 424
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:22

15 kwie 2007, 21:06

Magdzinka ja mam to samo jak patrze nieraz na Mirelke to nie mogę uwierzyc ze takie cudo siedziało w moim brzuchu nawet dziś mówiłam do niej ze bardzo chciałam ja mieć i ze rosła w moim brzuszku.


Iwona ja zakładałam takie robione na szydełku ale teraz już zakładam tylko skarpetki np. dzisiaj ubrałam ja w body długi rękaw na to rajstopki bluza tak cieplutka ale nie gruba do tego spodnie dresy cienka czapeczka i tak wychodzimy sobie na spacerki jak jest ładna pogoda ja dziś chodziłam w bluzce z długim rękawem ale cienkiej wiec jej grubo ten nie ubierałam.


My tez już po chszcie w kościele trwało to moze jakieś 20 minut i przez około 10 Mirelka strasznie krzyczała podejrzewam ze to znowu kolki bo już od 4 dni o tej samej porze i nóżki podkurcza , potem się trochę uspokoiła i usnęła w samochodzie ale na imprezie od 6 do 9 strasznie płakała , poszłam sobie na osobna sale usiadłam przy stole i masowałam jej brzuszek co chwile każdy przychodził i chciał ja brać na rece by ja uspokoić a ja wychodziłam z siebie bo dla dziecka takie przerzucanie z rak do rak to nie jest najlepsze do tego wyzwalam teściową powiedziałam ze jest pier…… bo wymyśliła chrzest w restauracji.
Wiedz ogólnie nie jestem zadowolona szkoda mi było Mirelki bo ten dzień był naprawdę meczocay dla niej gdy się trochę uspokoiła to mi ja zabrali by robić zdjęcia byłam wściekła bo już była bardzo zmęczona ze Az oczka jej się wywracały a jeszcze ja tarmosili .

Do tego wszystkiego miałam strasznie buty na szpilkach po godzinie miałam ich dosc myślałam ze będę chodzić na baso i pech chciał ze pękły mi spodnie z boku koło kieszeni .

Co do prezentow to Mirelka ma ful dresów i sukienek pizam wszystko praktycznie na taka dwu letnia Mirelke wiedz nawet cieszyłam się z ubranek kasy tez się troche uzbierało na dobrom lodówkę starczy.

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

15 kwie 2007, 23:21

qunick, Iza dobrze że już chrzciny są za wami mimo iż nie należał ten dzień do najbardziej udanych.
karolas Bartuś dość często robi rzadkie kupki, tłumacze to sobie właśnie tym że jest na piersi. Ale nie każda kupka jest taka, zdarzają się też takie bardziej zbite. Ja ewłaśnie mam problem z tą "rzadzizną" hihihi, bo jak w nocy noszę synka do odbicia to najczęściej puszcza tą "rzadziznę" jak podtrzymuję go za nonono i nie ma gdzie to polecieć tylko właśnie ląduje na plecach!
hekkate tez miałam taki problem ze miał body i nie wiedziałąm jak mam je zdjąć zeby go całego nie zafajdać!! Rozcięcie w ekstremalnym przypadku nie byłoby takie do końca złe, hihihih:)
Mój Bartoszek na spacerach śpi jak aniołek ale pod warunkiem że jest w ciągłym ruchu. Uwoielbia jak Amelka jak mu trzęsie dupinką! Ale jak usiądziemy na ławce to po kilku minuyach zaczyna się wiercić. W ogóle uspokajam Bartka w domu najczęściej w wózku, czesto w nim śpi nawet w nocy czasem się nam zdarza go w nim zostawiać jak ładnie zaśnie.
mamciaKochana no to super że taki fajny seksik wam się udał!! Czasami po kłótni jest jeszcze lepiej a do tego winko zaszymiało w główce!! Ja mogę zapomnieć o winku jeszcze długo, bo mam zamiar jeszcze trochę pokarmić piersią. A chetnie napiłabym się. U mnie już pierwszy raz po porodzie okazał się bardzo satysfakcjonujący! Extra! :-D

Awatar użytkownika
ML
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 481
Rejestracja: 12 mar 2007, 09:16

16 kwie 2007, 08:20

cześć wszystkim,
My z mężem i Tobiaszkiem spędziliśmy dwa dni praktycznie cały czas na dworze (nad jeziorem). Udał nam się weekend. :-D

Moj Tobiaszek na spacerku zawsze śpi, ale jak tylko wjedziemy wózkiem do domu to momentalnie się budzi. Wogóle zauważyłam, że w dzień śpi bardzo mało (jak już zaśnie to śpi tak około 40 minut maksymalnie). W piątek bawił się na macie - jakieś 40 minut (trochę się zmęczył) i jak go położyłam na brzuszku to zasnął :-D .

Cieszę się, że chrzciny się udały.

Iza - spróbuj na te kolki kropelki SAB SIMPLEX - mojemu Tobiaszkowi pomogły. Nie ma kolek (ale ja je daję dosyć regularnie, początkowo dawałam 5-6 razy dziennie po 5 kropel, a teraz zmniejszyłam dawkę do 2-3 razy dziennie po 5 kropel). Jak na razie skutkuje :ico_sorki: . Aha i mam jeszcze sposób - suszarka albo odkurzacz ( jak tylko włączymy Tobiaszek momentalnie się uspokaja).

[ Dodano: 2007-04-16 ]
co do kupek - to Tobiaszek kiedyś potrafił zrobić nawet 10 na dobę. A ostatnio robi 1-2. Z kolei wczoraj nie robił wcale :ico_noniewiem: , i są one takie bardziej zbite, a jaki zapaszek .................... ufffffffffffffffff :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

16 kwie 2007, 09:33

ML super mieliscie weekendzik faktycznie,nasz tez był udany choc nie nad jeziorkiem ale wy to sie nawdychaliscie świezego powietrza ach zazdroszcze :)
KATELAJDKA no własnie Amelka tez robi takie kupalki ze pod łopatkami je znajduje nieraz i kurcze mam co robic wtedy ale na szczęscie w nocy wcale nie robi i w ogóle od początku jak sie urodziła ani razu jej w nocy nie przewinełam jeszcze :) jak zmienie jej pieluszkę ok.23.00 to ma ja do 7.00
A wiesz jak czytam jak jezdzisz wózkiem z Bartkiem po pokoju to mi sie przypomina jak kacpra tak wozilam i wiem dlaczego go wozisz? hi hi hi spryciaro bo jest ciezki i jest juz co nosic co? ja miałam tak samo z Kacprem on był szybko ciezki jak miał 4 miechy wazył 8kg. wiec sporo ale nie na piersi tylko na mleku NAN no i tez nie miałam siły go nosic to ciagle woziłam po pokoju wozkiem hi hi. Na szczęscie Amelka poki co jak jest zmeczona,marudna i ma wszystkiego dosc łacznie z noszeniem to lubi ja ja sie poprostu odłozy do łozeczka i da swięty spokój :).
Poki nie musze to jeszczejej nie woze po pokoju moze nie bedzie trzeba.
Ale te jej kupki to mnie martwią naprawde bo np. dzis o 7.00 walnęla mega duza az sie wylewała z pieluszki a teraz spi i przez sen znow rabnęła i słyszałam ze raczej znow wodnista,ide z nią w srode do pediatry na kontrole po zap.pluc to jej o tym powiem,moze to po tym lacidofilu kurcze jutro skoncze to dawac juz i zobaczymy
MAMCIAKOCHANA no ja pamietam ze po klutni seksik to było cos wspanialego,tak jednoczy i sie bardziej chce :ico_haha_01: wiec cie rozumiem doskonale,teraz kurcze winka nie pije jak karmie ale po winku to pamietam nogi sie same rozkładaja hahahahahaha oczywiscie tylko przed mezulkiem wiadomo :)

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

16 kwie 2007, 10:47

cześć kobietki !
Mnie weeknend minął bardzo szybko...w szkole ok, daliśmy sobie z Agatką rade z tym karmieniem między zajęciami :-D
hekkate zauważyłam że u Agatki pojawia się ciemienucha :ico_olaboga:
karolas no śliczna ta Twoja córcia, tak pięknie na zdjeciach wychodzi :-)
ML moja Agatka też malutko w dzień śpi, widocznie tyle im wystarcza :-)
katelajdka Wiesz ja też zauważyłam, że Agatka śpi jak jesteśmy na spacerku, ale wózek musi być w ciągłym ruchu...jak przystanę na dłuższą chwile to się budzi hi
qunick napisz parę słów o chrzcinach
Iza Ciesze się, że chrzciny się udały. Kurcze ja sobie nie wyobrażam jak ja wytrzymam całe popołudnie i noc w butach na szpilkach :ico_olaboga:

Do ślubu i chrzcin coraz bliżej, przepraszam ze ciągle o tym piszę ale zaczynam mieć lekki stres, że będę musiała Agatke w domu zostawić, boję się czy będzie płakać itp, a z drugiej strony to nie mogę się doczekać tej ceremoni i na samą myśl dreszczyk przeze mnie przechodzi :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

16 kwie 2007, 11:06

hekkate rzeczywiście nie zauważyłam że opisała hi
Tak to początki bo dopiero jest taka malutka na czubku głowy, a czym smarowałaś Danielowi główke? Ja do tej pory oliwką....mam dalej smarowac?

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

16 kwie 2007, 12:11

hej dziewczyny
ale wczoraj miaalm dzien moja mala Julcia niechciala piersi ciagnac nic a nic przez caly dzien i wieczorem jak odciagnelam to 80 ml z dwoch piersi tyulko wyciagnelam :ico_placzek: dzis kupujemy laktator i bedziemy pomiedzy karmieniami odciagac zeby pobudzic laktacje :( Julcia pije 160-180 na jeden raz a wieczorkiem to ponad 200 moze wydrondlic, a tu nic nie bylo buuuuu dzis jak o 10 sie obudzilysmy to podalam jej piers potem druga bo nienajedzona byla i teraz o 11.30 jeszcze raz dwiepiersi i poszla spac,

hekkate ciemieniuszka zeszla bo malo w sumie miala naoliwkowalam ja 2 godizny przed kapiela umylam glowke wyczesalam ale niecalkiem zeszla oliwka z glowki podczas kapieli i nastepnego dnia spala z czapeczka na glowce jak zawsze w ciagu dnia i wyczesalam wszystko wieczorkiem i juz nie ma czyli jeden dzien to zajelo, ale jak jej wyczesywalam to tym takim grzebykiem dla dzidziek co ma z dwoch stron zabki i takie bardzo maluszkie odstepy miedzy zabvkami i z calej glowki ladnie schodzilo nawet w miejscach gdzie niewidac bylo ze ciemieniuszka jest,, atreaz ma gladziutka ladna glowke.

katelajdka karolas rzeczywiscie po klotni najlepiej seksik hiihih tylko bylam troszke zla w sumie na siebie bo *chialam pokazac* ( hihihi ) ze zle zrobil ( mimo ze ja tez w sumie za dobra to niebylam ale i tak sie rozloscil i zaczal krzyczec przy dziecku a Julcia wystraszona byla, wiec strasznie sie na to wkurzylam bo jednak emocje sie opanywuje jak sie ma dziecko przy sobie ) no i chcialam mu pokazac ze zle zrobil, ale kurcze na koncu wyszlo ze tylko go nagrodzilam....ale wczoraj po tym seksiku wciaz sobie o nim myslalam i chetnie bym sie znow poprzytulala ale strasznie zmeczona bylam...

a wczoraj byli´smy na komunii wszyscy padnieci a wczoraj jeszcze ogladalismy film znow na sicanie z projektora i do spanka poszlismy o 12 a mala sie obudzila o 3 nad ranem i nic spac niechciala :ico_szoking: nosek caly zapchany to jej wyczyscilam i nakarmilam ale i tak siedziala do 6.30 i dopiero wtedy zasnelysmy i do 10 spalysmy...takze sie nie wyspalam

achh bede walczyc o moje mleczko w piersiach, ja tez jej teraz NAN podaje ale mialam wczesniej inne mleczko Allomin tutaj sie nazywa i duzo lepszy w smaku byl i wogole nastepnym razem znow Allomin kupimy.

katelajdka jesli chodiz te kupki to moja Julcia przez szesc dni nie robila kupki mimo ze lakcitu jej podalam ale dzis taka rzadka puscila ze az na brzuch jej poleciala cala w kupce byla i tak duzo ze miejsca czystego na pieluszcze i brzuszku niebylo ale ja to jej body tak zawijalam do srodka do gory wiesz w taki rulonik i wtedy kupka niebrudzi juz jak sie zdejmuje body. ale taka zadka kupka poleciala ze hej...a wczesniej to ona takie prawdziwie ludzkie takie klopsy paroweczki zielone robila hahahah

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

16 kwie 2007, 19:00

mamciaKochana mój Bartuś nigdy nie zrobił jeszcze takiej ludzkiej kupki, jak piszesz. Nie zawsze jest rzadka ale znowu nie taka zeby zbyła jak klopsiki. Fajnie że piszesz o tym jak zwijasz ubrudzone body, nie wpadlam na to!
Dorota M. bardzo dobrze ze piszesz o tym co już niedługo się wydarzy w Twoim życiu. Ślub i chrzciny i to jednego dnia to wielkie przeżycie, a przeciez od czego mamy siebie? Musimy się wspierać!!! :ico_brawa_01:
karolas masz rację wożę Bartka właśnie dlatego że taki ciężki jest. Kurde, Kacper miał 4 miechy jak miał 8 kilo a Bartuś ma 2 i waży 7,5kg! I to bedąc tylko na mojej piersi! Wymiękam!!!
Załamałam się dziś bo poszliśmy z Łukaszem do kancelarii parafialnej zaklepać chrzest i okazało się że zmienili i teraz są tylko raz w miesiacu. My nastawialiśmy sie na 6 maja a tu tylko w 3 niedziele miesiaca czyli wychodzi 20. maja. A kolejna 17 czerwca. @0 moi rodzice jadą na komunię do naszych przyjaciół na komunię więc raczej odpada ale 17.06 to sytrasznie późno, ile Bartuś wtedy bedzie ważył, chyba padnę i go nie utrzymam podczas mszy!!! Chyba bedziemy pytać w innych kościołach w jakich terminach mają chrzesty bo ja bardzo chciałąm jednak w maju to zrobiś!! No nie za fajnie się to poukładało. Jakbym wiedziała to wczoraj byśmy zrobili chrzciny... cholerka!!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość