Ewcik,
mojego męża mama jest z bliźniąt a mówią,że co drugie pokolenie
się trafia,a że on jest jedynakiem to w pierwszej ciąży pocichutku myślałam o bliźniakach i przyznam się ,żebym się cieszyła.W drugiej ciąży już bym taka pewna siebie nie byla
gdyby bliźniaki wyskoczyły a teraz to już broń Boże
Fajnie tak Was poczytać jak "wijecie gniazdko",to miły czas...ja teraz szukam spacerówki
mam dwie na oku i może już jutro coś zamówię ale dla was to i tak daleka przyszłość
Miłych zakupów!