Awatar użytkownika
maja
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 363
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:26

13 kwie 2007, 16:36

zubelek u mojej teściowej jest szczeniak, mała oczywiście za każdym razem kiedy tam jesteśmy tuli go i w zasadzie nic się nie dzieje. Ostatnio nawet tam nocowała(szczeniak śpi na dworze) na drugi dzień zauważyłam tylko mocne wypieki na policzkach. W zasadzie to jestem zdezorientowana czy to od psa czy może od słońca. Rzadnych innych objawów typu katar, obrzeki czy łazawienie. Już sama nie wiem :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

14 kwie 2007, 12:01

dziewczyny - alergia - tak naprawde ujawnia sie dziwnie - przy pierwszym kontakcie z alergenem ( na ktyórey - dziecko, osoba jest uczulona) nie widac zadnych objawów - przy drugim - juz tak - jezeli ma byc alergia - to wystapi - wiąże sie to z powstaniem przeciwcial w orgaznizmie - zubelek- u twojej małej to moze minąć - wiekszasc dzioeci- które maja alergie - sa uczulone na siersc zwierzat .. ale ponad poowie to mija - maja jezeli moge podpowiedziec - to obserwuj swoja mala w kontakcie ze zwierzetami jeszce na wszelki wypadek

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

14 kwie 2007, 12:20

maja, wiesz no nie każde dziecko musi od razu puchnąć mimo że ma alergię ,to zaczerwienienie polików też może być bo tak ma moja Zuza,ona nie puchne.Ale faktycznie nie musi tak być by twoja mała miała na psy alergię.Ja piszę co obserwóję u siebie ... może to komuś pomoże.
Gosia A, ja mam nadzieję że moim dziewczynom to minie i alergia na zwierzęta i ta pokarmowa i na roztocza....mam wielką nadzieję :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Chociaż mój M zawsze miał i ma uczulenie na koty,kruliki... i strasznie nie mogę zrozumieć teściowej,ze chodowali kruliki i w domu mieli kupę kotów i psa :ico_puknij: .M ma od kilku lat astmę ...napewno mu nie pomogła tym zwirzyńcem :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij:

Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

15 kwie 2007, 00:40

Dziewczyny. Ja już po tych moich "ekscesach" z alergia jestem tak ostrozna ze szok. Mam do Was pytanko. Mój malec miał skazę białkową. Od jakiegoś miesiąca dostaje nabiał w niewielkich ilościach. a od 6 dni codziennie do zupy 2 czubate łyżeczki śmietany(kwaśnej). No i moje ptyanko. jak myślicie dać cały serek danio. Czy jeszcze nie? Ja ciągle mam obawy i takie dziwne wrażenie że jak zapakuje go nabiałem to go "wywali" . także proszę o rady :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
maja
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 363
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:26

15 kwie 2007, 08:12

Sylwia ja z nabiałem byłam bardzo ostrożna i za rada lekarza zaczełam od podawania jogurtów, ponoć są bzpieczniejsze od serków i tak nie uczulają, ale jeśli podajesz mu zupkę ze smietaną i nic mu nie jest :ico_noniewiem: ? To kto wie może jednak serek mu nie zaszkodzi.
Zubelek oczywiście przyznaję ci rację że alergia objawia sie w różny sposób i trzeba jak najbardziej jej zapobiegać ale trafiłam ostatnio na bardzo fajny artykuł, że alergii na zwierzeta a przede wszystkim na psa i kota nie da się uniknąć bo te alergeny są prktycznie wszędzie. Z badań wynika że najwięcej jest ich w dużych skupiskach ludzi, szkoły , markety itd. Alergeny zierząt sa przenoszone przez ubrania itd więc nie da się ich niestety uniknąć. A co do teściowej to niestety ale sa to osoby starej daty i tak do końca nie rozumieja co to jest alergia. Ja gadam do swoich rodziców i teściów jak do sćiany że małej nie wolno czekolady i nic co zawiera żelatynę a oni dalej ukradkiem dają jej kinderki i mambę :ico_placzek: , czasami jestem bezsilna i zła :ico_zly:

[ Dodano: 2007-04-15 ]
zostaje nam tylko czekać aż wynajdą cud szczpionkę na alergię bo jest to już jednak choroba cywilizacyjna i choruje coraz więcej osób, nawet osoby starsze które przez całe życie alergii nie miały :ico_placzek: . pozdrawiam

Awatar użytkownika
gaja23
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 106
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:44

18 kwie 2007, 08:15

No moja olka tez ma AZS - niby :ico_noniewiem:
Codziennie smaruję ją Cutibazą i jak 2 dni nie smarowałam to od razu brzuch czerwony i szorstki, poza tym ma takie wysypki szorstkawe w zgięciach nóg i rąk oraz na udach :ico_placzek: W sumie to teraz jest super ale tylko jak dbam o to aby ją codziennie nasmarować :ico_noniewiem: A na pewno na jajka jest uczulona i chyba na zwykły proszek bo tak by sie zbiegło z wysypką :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
maja
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 363
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:26

18 kwie 2007, 10:11

Gaju to z tego co piszesz to napewno jestto AZS. Musisz obserwować bardzo małą i jeżeli podejrzewasz proszek to go zmień. Ja używam ostatnio vizir sensitive. Jest bardzo łagodny i fnansowo wychodzi lepiej niz miałabym kupić proszek dla dzieci i dla nas. Ja zauważyłam juz że u nas nasilenie AZS jest w miesiącach luty - maj i jak spojrzałam w notatki z ostatnich lat to zawsze w tym okresie mała ma nasilenie AZS a w lecie nie ma praktycznie wogóle zmian skórnych, musze koniecznie zapytać alergologa co w tym okreie mogłoby ją tak uczulać :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

19 kwie 2007, 08:22

maja mi pediatra powiedziała, żeby do lipca szczególnie uważać, bo przez cały lipiec, sierpień i wrzesień nie ma pyłków, wiec by sie zgadzało, że coś jednak z tych kwitnących drzew i krzewów na Twoje dziecko działa... Tylko chyba ustalenie metodą prób i błędów co to takiego to niełatwe będzie...

Awatar użytkownika
gaja23
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 106
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:44

19 kwie 2007, 19:00

Właśnie proszek zmieniłam i chyba jest lepiej a najlepsze jest to, że przez pewnien okres jej skóra tolerowała zwykły a potem zaczęła się zaogniac :ico_placzek: Ale mąz alergik to nie daj Bóg żeby ona po nim była :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Lady
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1697
Rejestracja: 06 mar 2007, 14:05

19 kwie 2007, 20:15

gaja23 pisze:Ale mąz alergik


wiesz w 70% alergie dziedziczy sie wlasnie po tatusiu :ico_noniewiem:

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość