Witaj Doniu super, ze do nas dołączyłaś.
Co u was drogie Panie??? Jak zachcianki, dolegliwości??? Ja ostatnio nie mam ochoty na nic, jakoś tak jem tak jak sprzed ciąży. Niestety ważę już 64 kg także trochę się oszczędzam z tym opychaniem się. Ostatnio koleżanka powiedziała, że w ciąży przytyła 27 kg. Strasznie dużo.
Biłam ostatnio u fryzjera, ścięłam włoski i pomalowałam. Niestety wcześniej nie wiedziałam, że w I trymestrze ciąży nie powinno się malować włosów farbami ze sklepu bo zawierają silne substancje, które przenikają do krwiobiegu i mogą zaszkodzić maluszkowi. Trudno stało się mam nadzieje, że moje dziecko tego nie odczuje. Na szczęście teraz malowałam włoski balsamem z Matrixa, który jest nie szkodliwy. Także moje drogie Panie uważajcie
Dowiadywałam się także co do balsamów, które opalają skórę po ich zastosowaniu i niestety nie ma jednoznacznej opinii. Niektórzy lekarze mówią, że można stosować je bez ograniczeń a są też takie osoby, które twierdzą, że nie jest to wskazane. Na szczęście jest pośrednia opinia o tym- można je stosować ale nie na brzuszek i jego okolice. Mi tylko chodzi o dekolt i nóżki bo przecież nie mogę wyglądać blado na swoim ślubie.Może Wy słyszałyście, albo czytałyście o farbowaniu włosów i stosowaniu tych balsamów podczas ciąży. Jeśli tak to proszę podzielcie się wiadomościami.
Pozdrawiam i życzę miłego dzionka
