Awatar użytkownika
iwonap
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:40

23 kwie 2007, 21:45

hej iza fajnie ze wrosilas
opowiadaj jak bylo i o fotki prosimy
kaolcia wracaj tesknimy strasznie i sie martwimy
wiecie co to rozwolnienie malego to chyba nic dobrego jutro ide do lekarza ...juz sie martwie i caly dzien rycze z nerwow.....niby nic mu nie jest ale dzis juz 3 razy zwymiotowal i przez caly dzien zjadl tylko 2razy po 150ml mleczka ...nic nie chce jesc nic pic .....zasnal bez butli ....nie wiem co myslec pozatym w kupce a raczej w tym czys w pieluszcze bo nie jest to normalna kupka zauwazylam sluz ....dziewczymy jak ja sie denerwuje caly wieczor rycze ....
nie wiem czy to zeby dalej wychodza ...juz poprostu wszystko mi do glowy przychodzi.....maly tez jakis taki marudny i bardziej spokojny sie zrobil....nie podoba mi sie to....boze niech juz jest jutro....i do lekarza....

Awatar użytkownika
iza
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 809
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:38

24 kwie 2007, 07:42

iwonap, idz idz do lekarza......jak najszybciej..i takich maluchów to nigdy nic nie wiadomo...moze to ząbki..a moze reakcja na cos co zjadl???? albo jakas choroba sie zbliza...a moze to nic takigo...idz i sie uspokoisz....trzymam kciuki..na pewno wszystko bedzie dobrze!!!!! trzyjaj sie!!!!!

acha..dzień dobry wszystkim.....u nas nocka z kilkunastoma pobudkami....ale wyspalam sie bo spalam juz po 21.......militkiego dnia dla wszystkich

Awatar użytkownika
iwonap
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:40

24 kwie 2007, 08:56

dzieki iza
w nocy wypil tylko 50 ml.no ale zasnal bez jedzenia...a teraz wypl tylk a moze az 120ml.
zobaczymy

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

24 kwie 2007, 09:09

Witajcie.
Co za noc.... :-? Czuję się taka niewyspana. :ico_spanko: Zbudziłam się przed 1 i do 4 łaziłam po mieszkaniu. Zasnąć nie mogłam wcale..

maggie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za odstawienie Antosia od cycunia. Super decyzja z tym żłobem. Ja widzę, jak Kinga wyciąga rączki do innych dzieci. Też się zastanawiałam nad żłobkiem, ale teraz, kiedy myślimy o dzidziusiu, to chyba jednak będziemy razem w domku.

iza, jak pobyt u dziadków. Myślę, że pomógł Wam trochę się odprężyć i jest lepiej.
Mama _kingi.......ale super..wesele....jaka kreacja??? I powodzenia w starania o dzieciaczka..ale ty odwazna jestes,....

Kreację, a raczej siebie w kiecce wkleję po weselu. To długa zielona sukienka. Była sprawdzona na innej imprezie, dobrze się w niej czułam, więc nie kupuję nowej. A czemu odważna?? Stara d...a się robię, a chcę się wnuków doczekać :ico_haha_01:. No i wychować dwoje maluchów razem. Później może być ciężko się zdecydować. Ale zobaczymy, co mi dziś lekarz powie.

iwonap, może to zębolki właśnie? Ale niech lepiej lekarz zobaczy Smerfika.

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

24 kwie 2007, 11:57

cześć dziewczynki kochane :ico_haha_02:
U nas nocka była piekna dzisiaj...jedna pobudka była dopiero o 4.30...a potem Antoś pospał do 7.30 :-D
Izulka fajnie że juz jesteś, no i dobre wiadomości...że już lepszy humor, widocznie był Ci potrzebny wypad... :ico_brawa_01:
Iwonuś ja też się martwię o Pitusia...kurcze co to może być...ale mysle tak jak iza że najprędzej to coś zjadł i nie dobrze strawił...ale idz do lekarza.
Mama_Kingi, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za staranka, będziemy trzymać kciukasy.
Kristi doczytalam, trzymam kciuki żeby wszystko byłoo dobrze...i żeby nerka się odnalazla ...!!!

Awatar użytkownika
Kristi
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2259
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:14

24 kwie 2007, 12:08

Witajcie moje Baboski
Maggie ja rozumiem cie ze chcesz popracowac i wyjsc do ludzi i wogule nie uwazam zebys przez to odrazu byla wyrodna matka tylko ja mysle na ten temat troszke inaczej a dokaladniej to ja osobiscie uwazam ze te pierwsze miesiace a potem lata zycia takiego malego dzieciaczka sa najwazniejsze i ja sie ciesze kazdego dnia ze moge byc z moja mala coreczka na codzien i patrzec jak sie rozwija i jakie robi postepy ja osobiscie ciesze sie z tego ze nie musze isc do pracy bo nie potrzebuje i niemam takiej potrzeby gdzies wyjsc do ludzi pokazac sie itd.. Ja wole pobyc z moja dzidzia w domku,pobawic sie z nia a czasami to daje malutka do jej babci i dziadka jak np.musze isc do dentysty co zrobie dzisiaj... Ja mysle na ten temat w ten sposob,ja tez za jakis czas chcialabym miec drugie dzieciatko ale narazie nie mowie tak za 2 latka i raczej pobede w domku a ty Maggie jesli chcesz isc do pracy to idz ja mysle ze kazda mama wie najlepiej co i jak ma zrobic jest tyle zlobkow i wogule takich dziennych mam wiesz co mam na mysli ze sobie poradzisz i bedzie wszystko ok a tego ci zycze A jesli chodzi o moje zdrowko to jeszcze nic niewiem jutro ide do lekarza i sie dowiem wiecej bo bede miala robione badania musze oddac krew i mocz i zrobi mi lekarz jeszcze raz usg a chodzi dokladnie o to ze moja lewa reka gdzies sie zapodziala i niewiadomo gdzie jest...
Jak cos bede wiedziec wiecej to napisze

Mama_Kingi uwazam ze fajnie myslisz zeby miec dwoje dzieci odrazu ale z drugiej strony ja osobiscie chcialabym ten roczek jeszcze poczekac na nastepna dzidzie a czasami mtez sobie mysle ze jak masz cos odrazu to masz odrazu a potem masz spokoj jak sama mowisz ze latka uciekaja i ja rozumiem cie,ale nie przesadzaj nie jestes az taka stara kazdy sie czuje na tyle latek ile ma w sercu a nie na ile wyglada.

Iza dzieki za mile slowa powiem ci szczerze ze bym bardzo chciala zeby moja nerka sie odnalazla bo kurde wiem ze ludzie zyja bez jednej nerki ale ja mam zycie przed soba ja bym jeszcze jednego dzidzie chciala urodzic i chcialabym byc zdrowa moze tez robi swoje ze jestem troche przy kosci no ale nie mysle narazie o tym

A to to u mnie nic nowego,mala Nicole rosnie sobie zdrowo,jest bardzo otwarta i idzie do ludzi w sensie ze jest taka przyjacielska np wczoraj u lekarza w poczekalni jak bylysmy to wyciagnela reke tak cala otwarta jak by chciala zeby taka pani jej przybila piatke albo sie rwie do chodzenia mowie wam ze to taka energiczna dziewczynka i ostatnio malo spi musze sie ladnie uwijac przy niej zeby wszystko mialam zrobione hehe no ale nie narzekam tylko sie ciesze ze mam taki maly skarbek moj.
Pogoda sie u nas zepsulaaa buu,zabiera sie chocby chcialo padac i za niedlugo lunie tylko ja sie wybieram do dentysty na rowerze no ciekawe jak zajade napewno zmokne ale co mi tam nie jestem z cukru(lukru) :-D
Zycze wam baboski milego dnia i buziaczki wielkie paa

[ Dodano: 2007-04-24, 12:15 ]
Maggie zapomnialam ci pogratulowac ze udalo ci sie pomyslnie odcyckowanie fajnie ze Anotlek zrozumial ze juz wystarczy mleczka z cycy i ze jest tyle innych pysznosci dla takich malych bobaskow jak Antos czy Nicole super brawo :ico_brawa_01: dla´Antosia i dla cierpliwej mamy :ico_brawa_01: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kaola
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 908
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:53

24 kwie 2007, 12:17

Hej Babosy z Babolandii !!!!
Długo mnie nie było i troche czuję się się jak narkoman po odwyku :ico_smiechbig:
powodów mojego niepobytu było kilka
najpierw mnie brutalnie od neta przy zmianie kabelków odcięli :ico_zly:
potem czas pędził jak szalony i wiele sparaw do załatwienia mieliśmy
między innymi w związku ze żłobkiem - Nicola juz od maja idzie :ico_olaboga: to już za 6 dni :ico_szoking: - bylismy tam na odwiedzinach i mała się bawiła prze dobre dwie godzinki :-D chyba nawet nie zauważy, zmiany :ico_noniewiem:
impreza ze znajomkami - ich synek na 4 latka a ona obecnie w 6 miesiącu ciąży ;
byliśmy również na randevu z moim - po raz pierwszy razem od roku gdzieś sami na kolacyjce w restauracji - było rewelka :-D Nicola pod opieką jego siastry była w tym czasie - całe 6 godzin - odebralismy ją dopiero o 22 :ico_spanko: i już sobie smacznie spała
a na koniec mieliśmy wielką impreze w chacie - ostatni weeckend - znajomi mojego z czasów szkolnych dwa razy w rou sobie zjazd organizują i tym razem wypadł u nas - więc było wielkie żarcie :ico_obiadek: i wielkie :ico_zdrowko: :564:

no i jeszcze przez cały ten okres czasu nie miałam nawet czasu naprawić Obrazek mojego kompa - a miałam to zamiar zrobic - cóż jeszcze przyjdzie mu na operację mózgu poczekać :ico_smiechbig:

Obawiam się, że niestety nie jestem w stanie was doczytać i jak co to podajcie zmiany do tabelos :ico_sorki: raz jeszcze :ico_sorki:

Pochwalę się jeszcze, że Nicola się drugiego zebala w tym czasie dorobiła i kataru niestety przy okazji też - ja obecnie też chora jestem i siły we mnie nie za wiele :ico_oczko:

Gratulacje dla dzieciaczków za nowe umiejetności i nabytki w postaci kiełków :-D :ico_brawa_01: :-D
Zdrówka dla wszystkich i dzięki za pamięć :ico_buziaczki_big:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

24 kwie 2007, 12:18

Kristi pisze:Maggie ja rozumiem cie ze chcesz popracowac i wyjsc do ludzi i wogule nie uwazam zebys przez to odrazu byla wyrodna matka tylko ja mysle na ten temat troszke inaczej a dokaladniej to ja osobiscie uwazam ze te pierwsze miesiace a potem lata zycia takiego malego dzieciaczka sa najwazniejsze i ja sie ciesze kazdego dnia ze moge byc z moja mala coreczka na codzien i patrzec jak sie rozwija i jakie robi postepy ja osobiscie ciesze sie z tego ze nie musze isc do pracy bo nie potrzebuje i niemam takiej potrzeby gdzies wyjsc do ludzi pokazac sie itd.. Ja wole pobyc z moja dzidzia w domku,pobawic sie z nia a czasami to daje malutka do jej babci i dziadka jak np.musze isc do dentysty co zrobie dzisiaj... Ja mysle na ten temat w ten sposob,ja tez za jakis czas chcialabym miec drugie dzieciatko ale narazie nie mowie tak za 2 latka i raczej pobede w domku a ty Maggie jesli chcesz isc do pracy to idz ja mysle ze kazda mama wie najlepiej

Ja też chce być z moim Tośkiem , chce widzieć jak się rozwija jak rośnie...dlatego mam taki dylemat, i czuje też że chce wyjść już z domu, że chcę iść do pracy, robić także cos poza domem. To nie tak ze chce się pokazać ludziom :ico_haha_01:
Nie wiem chyba nie umiem tego wytłumaczyć....dlatego trochę mi z tym niekomfortowo, czuje się winna ze mam takie odczucia, Kocham mojego Antosia nad zycie i chce mu dać wszystko co najlepsze.
Przecież nie oddaje go na zawsze tylko na kilka godzin dziennie.... :ico_placzek:

Ja na przykład nie mam tu nikogo komu mogłabym zostawić Antosia i wyjść choćby do dentysty....hehe własnie idę tam za dwa tygodnie i mój mąż musi sobie wziąć na jeden dzień urlop, więc cięzko, ciężko... :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-04-24, 12:21 ]
WITAJ kaolcia no wreszcie...a myślałyśmy ze już nas na zawsze pozostaiłaś... :506:
Masz szczęście bo już miałysmy delagacje wysłać do Danii.... :-D

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

24 kwie 2007, 12:21

Witaj kaola miło cie widzieć :ico_haha_01:
Wiielkie brawa dla Nicoli za 2 zębola :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a chorobom precz :ico_zly:
Adusia jeszcze się nie dorobiła ząbkow :ico_noniewiem:

My wróciliśmy od lekarza Adusia ma jeszcze dostawać antybiotyk do niedizeli i mam ją dużo oklepywać bo ma zalegania i musi to odkrztuszać :ico_noniewiem:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

24 kwie 2007, 12:23

kaola pisze:Pochwalę się jeszcze, że Nicola się drugiego zebala

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

No i zdrowiej nam chorowitko!!!

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości