A to znowu cisza zapadła... Gdzie was wszystkie wywiało drogie forumowiczki?
A Jagusia chyba z przekory, że na nią publicznie naskarżyłam od 3 dni niczym aniołek sie zachowuje

Oczywiście do czasu. Gdy do stołu razem nie zasiądziemy. Dziś w ruch poszedł pilot (wyszło na jaw, że Jagusia woli tvn niż polsat

), potem serwetka z wazonikiem na niej stojącym o mały włos na podłodze by wylądowała, a na koniec zadowolić sie pozwoliła czasopismem. Na odległość oczywiście, bo inaczej papier w buzi by sie rozpuścił.. Łobuziara
sandrusia pytałam o wagę, bo na tym zdjęciu z Tobą Kubuś na półroczne dziecko wygląda

Z 7 kg jak nic już ma, hm?
