Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

20 mar 2011, 09:40

Wiecie co ja na początku ciąży dzwoniłam do mojego stomatologa i powiedział, że w ciąży bezpłatne jest tylko leczenie kanałowe, za lepszą plombę i tak trzeba dopłacić. Nio i jeśli chce się znieczulenie- bezpieczne dla dziecka też nic nie kosztuje. Nic poza tym. Wszystko inne pozostaje bez zmian!!!

Askra a Ty się tak nie stresuj! To są naprawdę rzadkie przypadki, bezpieczne znieczulenie nic maleństwu nie zrobi :-)

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

24 mar 2011, 18:00

dziś moja kolezanka poruszyła ten temat, tak sie skłąda ze mam jeden zab do kanałowego leczenia -zawalił dentysta bo miałam go robić już 10 grudnia :ico_zly: a on dwa razy odmówił mi wizyte bo zachorował i sie przeciagneło

on mi teraz powiedział ze ten zab mi zrobi po porodzie bo zeby kanał leczyć musi mieć RTG a w ciazy nie robią :ico_noniewiem: tylko w przypadku zagrozenia życia :ico_noniewiem:

i sie teraz zastanawiam, czy on mnie w konia nie zrobił

mam od wczoraj nową dziurę :/ i musze isc bo mnie boli, az sie boje ale dam rade bez znieczulenia :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

24 mar 2011, 18:49

on mi teraz powiedział ze ten zab mi zrobi po porodzie bo zeby kanał leczyć musi mieć RTG a w ciazy nie robią :ico_noniewiem: tylko w przypadku zagrozenia życia :ico_noniewiem:
tu cię na pewno nie okłamał :ico_sorki:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

24 mar 2011, 18:57

on mi teraz powiedział ze ten zab mi zrobi po porodzie bo zeby kanał leczyć musi mieć RTG a w ciazy nie robią :ico_noniewiem: tylko w przypadku zagrozenia życia :ico_noniewiem:
i sie teraz zastanawiam, czy on mnie w konia nie zrobił
Można zrobić RTG zęba ciężarnej bo wiązka promieniowania ograniczona jest do głowy i szyi. Ponieważ jest kilka publikacji, w których wykazano związek między rtg zębów a niską masą urodzeniową dzieci zaleca się ograniczyć do minimum i wykonywać tylko w koniecznych przypadkach zdjęcia rtg ciężarnej. Sądzę, że jeśli zgłosisz się z bólem to powinni Ci zrobić zdjęcie albo chociaż zatruć. Możesz też dostać znieczulenie.

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

24 mar 2011, 19:21

on mi teraz powiedział ze ten zab mi zrobi po porodzie bo zeby kanał leczyć musi mieć RTG a w ciazy nie robią tylko w przypadku zagrozenia życia
mi dentysta powiedział dokładnie to samo. Murchinson pisze, ze można robic przeswietlenie, bo jest miejscowe i niewielka wiązka promieniowania, ale żaden dentysta na to się nie zgodzi ponieważ nie zostało to do końca udowodnione. To jak z solarium :ico_oczko:
Mam tez jednego do kanałowego, ale dentystka mi wyczyściła kanały ile mogła ze zwykłym znieczuleniem (tzn takim bez adrenaliny) i w małej dawce. Bolało, ale cóż...i założyła czasowe wypełnienie. Kanał dopiero po porodzie!!
A i do dentysty lepiej iść po zakończeniu I trymestru.
Ufam mojej dentystce, bo sama powiedziała, ze ma trójkę dzieci małych i prędzej by padła niż by mi doradziła coś co by mogło zaszkodzić dziecku. A poza tym specjalizuje się "w ciężarnych" i dzieciach.
Ja wczoraj miałam wycinaną kieszonkę ciążową laserem.
To dopiero był hardcore!!! :ico_szoking: Kanał to przy tym nic!! :ico_placzek:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

25 mar 2011, 07:41

ale żaden dentysta na to się nie zgodzi ponieważ nie zostało to do końca udowodnione. To jak z solarium :ico_oczko:
Zgodzi jeśli jest to niezbędne czy jak to określił dentysta izuś_85 w przypadku zagrożenia życia. Wiadomo nikt nie będzie dodatkowo ryzykował i robił ciężarnej rtg jeśli można z tym poczekać i zrobić zdjęcie bez zagrożenia po porodzie.
Co do solarium to pewnie tak jak z samym opalaniem też nie wolno ale nie będę się wypowiadać bo nie jestem ani specjalistką od solarium ani jego zwolenniczką.
Współczuję tego wycinania kieszonki.

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

25 mar 2011, 10:16

no tak wiem zę do wypełnienia kanału potrzebne jest rtg

ale nie wiem czy mnie nie okłamał z tym ze mógłby mi ten kanał wyczyscić bez rtg, wypełnić lekarstwem a dokończyc leczenie po porodzie :ico_noniewiem: gdy już bede mogla rtg zrobić

problem w tym ze ten ząb bolał mnie juz długo i mu mówiłam o tym ale miałam leczony inny ząb kanałowo a ponoć dwóch na raz kanałów nie można robić wiec z tym zebem czekał az skończy tamten robić

w tym czasie ten chory i bolący ząb umarł, pewnego dnia prawie zdechłam z bólu, co 6 minut czułam kłucie i ciagniecie, babelki świadczące o infekcji itp, brałam apap garsciami a dentysta mnie nie przyjoł bo "leczy jeden zab kanałowo"

infekcja mi przeszła bo brałam antybiotyk na zapalenie krtani i na to też zadziałał

teraz ząb jest martwy, lekarstwo wypadło, ja go nie czuje, ale wiem zę kanał zepsuty i trzeba go wyczyscić, bo anjzwyczajniej w swiecie śmierdzi :ico_noniewiem:

no a dentysta twierdzi zę kanału nie ruszy bez rtg i koło sie zamyka :ico_zly:


musze isc do kogoś innego zapytać bo pzrecież nie bede z rozwalonym zebem łązić jeszcze pół roku :ico_zly:
juz olać te znieczulenie, nie takie rzeczy wytrzymywałam :ico_sorki:
oby tylko ktoś sie zlitował i ten zab wyczyscił

nie wiemc zy dentysta miał prawo odmówić mi jego leczenia :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2011-03-25, 09:24 ]
dzwoniłam do centrum stomatologicznego gdzie robia rtg
babka twierdzi ze nie zrobią mi rtg
a lekarz od nich tez sie nie podejmie leczenia takiego zeba bez rtg
choc tam juz jest zgorzel bo ząb umarł :/
mam isć do swojego dentysty zeby założył trucizne i czekać do porodu
modlic sie zeby nie zaczoł gnić bardziej bo wtedy bedzie trzeba go usunąć :ico_zly:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

25 mar 2011, 10:35

ale nie wiem czy mnie nie okłamał z tym ze mógłby mi ten kanał wyczyscić bez rtg, wypełnić lekarstwem a dokończyc leczenie po porodzie :ico_noniewiem: gdy już bede mogla rtg zrobić
Moim zdaniem to byłoby najlepsze wyjście. Chodzenie ze zgorzelem jest bardzo dużym ryzykiem bo zatruwasz cały swój organizm bakteriami. Powinien Ci założyć opatrunek czy takie czasowe wypełnienie (nie wiem jak to się nazywa dokładnie). Mi tak ząb załatwiła jedna dentysta-robił się pęcherzyk z ropa a ta kazała smarować sacholem. Poszłam do innego i ten skierował mnie do endodonty bo zmiany były już za duże by on sam mógł usunąć zgorzel.Skończył się resekcją zęba, a przy okazji dostałam wykład co mi groziło gdybym chodziła dalej z tym zębem.
Idź do innego lekarza i nic nie mów, że Twój nie chce się podjąć leczenia.

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

25 mar 2011, 10:46

dzwoniłam do mojego pacana i kazał mi przyjsć pomiedzy pacjentami w poniedziałek albo srode , poiwedział ze zobaczy ten ząb :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

25 mar 2011, 10:49

Ja miałam leczenie kanałowe w ciąży,bo ząb mimo założonego lekarstwa i tak strasznie bolał.Miałam robioną górną szóstkę.Nie wiem ile to ma korzeni,w każdym razie zostawił mi jednego nie zrobionego,bo uważał że zęba nie trzeba całkiem "umartwiać".RTG faktycznie nie miałam robionego,ale przy użyciu jakiegoś urządzenia.Lekarz zakładał blaszki wokół zęba i takim czymś brzęczącym podobno da się mniej wiecej wybadać głębokość kanału.Dokładnie nie wiem o co w tym chodziło,więc rozpisywać się nie będę. :ico_wstydzioch: RTG miałam mieć zrobione po porodzie.
W każdym razie zęba miałam trutego,wypełnianego i uszczelnianego.Całość robiłam bez znieczulenia,ale z gabinetu wychodziłam mokra,bo przyjemnie to nie było :ico_olaboga:
Po porodzie zrobiłam RTG i okazało się że ten zostawiony kanał jest również zepsuty i trzeba go zrobić i wypełnić.
Ja o tej infekcji zęba mówiłam położnym zaraz po porodzie,jak się okazało że mała urodziła się zainfekowana i trzeba było podawać antybiotyk.Wg lekarki i położnych ten ząb mógł się fakttycznie do tego przyczynić,bo przez całą ciażę nie byłam chora ani przeziębiona ni razu.A jak potem zrobiłam RTG i okazało się że infekcja nadal jest to stało się dla mnie jasne czemu moja córcia chorowała po urodzeniu.
Niby to tylko ząb a jednak spory ma to wpływ na dziecko.Tak było przynajmniej w moim przypadku.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość