: 08 gru 2010, 00:23
Izunia, mój mąż stosował właśnie tego Wartnera na kurzajkę (którą miał już dosyć długo) i naprawdę zadziałało! Śladu po niej nie ma
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
słyszałam o tym przepisie że podobno rewelacyjny. Za to o wartnerze niezbyt dobre opinie słyszałam. Ja wyleczyłam takim lekarstwem na receptę ( nie mogę sobie przypomnieć nazwy jak znajdę to napiszę) . Bolało bardzo i w końcu nie doleczyłam się bo zdawało mi się że cała została wypalona a się tylko rozprzestrzeniła. Za drugim podejściem usunęłam całkowicieIzunia, zapamiętaj ten mój przepis, ja na niego patrzyłam z przymrużeniem oka,