Strona 2 z 3
: 28 gru 2010, 12:17
autor: kamanna
Trzeba podkreślić, że to rodzice dają dziecku pewność siebie. Ja zawsze będę podkreślać swojemu dziecku jakie jest wspaniałe.
: 01 sty 2011, 19:15
autor: szpileq
A uczycie swoje dziecku takich rzeczy jak dzielenie się z innymi? Znam rodziców., którzy dając coś nowego swojemu dziecku, jakąś zabawkę każą mu oddać coś czym już nie będzie się bawił po to by inne dziecko mogło mieć z tego jakąś radość. Co myślicie o takich metodach wychowawczych?
: 02 sty 2011, 14:50
autor: moni26
u nas od początku obowiązywała taka zasada:
Dzielenie jest fajne a zamienianie jeszcze bardziej.
sprawdzało się to np podczas zabawy w piaskownicy :)
jednak z biegiem czasu Martynka nie jest już taka chętna to stosowanie tego naszego motta, a to tylko dla tego że widzi zachowanie innych dzieci wokół siebie, plac zabaw, przedszkole.
My zawsze powtarzamy że nie wolno zabierać czyiś zabawek. Raz była taka sytuacja że jesteśmy w piaskownicy i była jeszcze inna dziewczynka Julia. Zabawki w piaskownicy nieraz leżą przez cały dzień innych dzieci, bo jak jest ciepło i tylko na obiadek się szło do domu to zabawki czekały na dzieci :) nikt nikomu nie zabierał. I właśnie Julia zauważyła kolorowe wiaderko i mówi do swojej mamy, że ona sobie to weźmie do domu. A mamusia nic... w koncu po jakims czasie stwierdziła że dobrze. Na to moja Martyna z oburzeniem że to wiaderko jest Oli i że nie mozna zabierać zabawek. a Julia nadal przy swoim że sobie weźmie.... Martyna do mnie żebym powiedziała Juli że nie wolno zabierać zabawek. I co miałam zrobić? Matka tamtej siedzi obok, nic sobie nie robi z zachowania dziecka...
I jak tu uczuć poprawnego zachowania???
: 02 sty 2011, 23:21
autor: niki
:) To Ci historia. Ale co tamta kobieta w ogóle nie zareagowała?
: 03 sty 2011, 15:08
autor: moni26
:) To Ci historia. Ale co tamta kobieta w ogóle nie zareagowała?
zareagowała
powiedziała: Tak Julcia możesz sobie wziąć...
bez komentarza
: 07 sty 2011, 09:39
autor: szpileq
No widzicie. To chyba dowód na to, że nie wszyscy rodzice zastanawiają się nad takimi sprawami jak dobre wychowanie dziecka. I jak tu teraz swojemu maluchowi wytłumaczyć, że trzeba tak postępować skoro kolega nie musi i wychodzi na tym lepiej? Ach ciężkie to wszystko
: 07 sty 2011, 20:30
autor: layla
Dzielenie się z innymi, empatia - to staram się wpoić, nauczyć.
: 23 sty 2011, 01:45
autor: elibell
my z mężem wspólnie staramy się wychowywać dziecię - chodzi o zasady, nie ma tak, że jedno głaska po główce jak drugie zwróciło na coś uwagę, nawet jeżeli któremuś z nas się nie podoba co zrobiło drugie, to rozmawiamy o tym póxniej nie przy małej. Uczymy jej dzielenia się, jeżeli któreś dziecko chce wziąć coś czym się bawi dłuższy czas to ona oddaje i bierze inną zabawkę, choć owszem nie zawsze, wiadomo 1,5 roczne dziecię nie musi rozumieć że inne tez może tym się bawić (mowa o przedszkolu) a sytuacja by zabrało coś wiedząc czyje to to dla mnie szok, obłęd i jakies nieporozumienie chyba bym takiej matce podeszła wzieła torebkę i poszła a co mogę w końcu nie, lezy sobie na ławce!uczę małej też sprzątania po swoich zabawach, jak pora na kąpiel to najpierw wspólnie zabawki sprzatamy, ona wyłącza tv a ja robię jej picie na noc. już potrafi pościerać rozlane przez siebie picie(tego nie uczyłam, pewno widziała jak ja to robię i sama tak robi) eh ciężko mówić o wychowaniu bo mam małe dziecię, ale chciałabym by była mądra, samodzielna, rozumna - nie wymusza płaczem bo nigdy sobie na to nie pozwoliłam, mimo jej prób niestety nie reaguje na to, i ona szybko przestaje:)
: 23 sty 2011, 13:03
autor: moni26
Kamcia
super, ale powiem ci że z biegiem czasu nie będzie już tak pięknie i kolorowo
Jak przypominam sobie okres kiedy Martynka miała 1,5-2 latka to było identycznie jak u ciebie... ale niestety środowisko, otoczenie robi swoje. Nie wiem co byśmy nie robiły to i tak nabędą jakiś nawyków od swoich rówieśników... i nie koniecznie tych pozytywnych
ale już w tym nasza rola żeby czuwać i pilnować.
Ja jestem zdania że jeżeli od początku będzie uczone co jest dobre a co złe, jak odróżnić dobro od zła, że nie zawsze co zrobi jest idealne, że nie zawsze będzie wygrywać itd... to później z każdym rokiem będzie miało łatwiej.
: 23 sty 2011, 13:43
autor: JoannaS
to i tak nabędą jakiś nawyków od swoich rówieśników... i nie koniecznie tych pozytywnych
No niestety i szybciej do głowy wchodza te negatywne nawyki