U nas Martynka zaczęła nosić okulary jak miała cos koło 1,5 roku. Miała wadę minusową oraz astygmatyzm. Okularki miała nosić jak najwięcej ale my jej nie zmuszaliśmy, początkowo jak wychodziliśmy na dwór to jej zakładał. Później jak już była starsza i zaczęła się interesować bajkami, filmami to również do oglądania zakładała. Nawet sama się upominała o nie
Chwal ją, mów że bardzo ładnie wygląda, ze to wyróżnienie że ma okularki.
Możesz również kupić minutnik i np ustawić jej początkowo na 15 minut a ona niech się bawi, po upływie czasu pochwal ją
Później zwiększaj czas...
W zeszłym roku jak pojechaliśmy we wrześniu do kontroli okazało się że wada znikła... Ja myślałam że minusowa nie ustąpi ale ponoć jest to możliwe w połączeniu z astygmatyzmem. Okulistka kazała odstawić okulary i przyjechać do kontrolo w styczniu, mieliśmy sprawdzić jak się będą zachowywać oczy. Niestety jeszcze nie dotarliśmy do kontroli gdyż nie było szans na jej zarejestrowanie - jeździmy do kliniki okulistycznej w Katowicach. Kolejka do ustalenia kolejnej wizyty jest na jakieś 3-4 godziny czekania, jak byłam w styczniu to nawet TV przyjechała i robiła reportaż
Wysłałam maila i czekam na info, bo można również w ten sposób się umówić, bo oczywiście telefonicznie nie ma szans...