nie,no teraz juz jestem spokojniejsza - wtedy jak mialam to zapalenie,to chyba sie zasugerowlaam slowami kolezanki,ze ona po zapaleniu juz nigdy tyle mleka nie miala w piersi i tak sie stalo u mnie
Teraz juz jestem dobrej mysli
Moim marzeniem zawsze bylo,zeby dziecko karmic do minimum roku - a z Andrzejkiem udalo sie tylko 6 m-cy,bo ulewal i malo przybieral i dalam sobie wmowic,ze to moja wina,maly dostal sztuczne mleko i od cycusia sie sam odstawil,z Zuzka udalo sie do 9 m-ca ale tez przez to zapalenie jedno i potem drugi,to mleko zaniknelo
do tego stres w zwiazku z operacja,potem rehabilitacja i jakos tak wyszlo.Wierze,ze do 3 razy sztuka i chociaz z Szymonkiem do roku sie pokarmimy