Prwdopodobnie na brochowie (tak na 70%). Chodzę tam do ginekologa i do szkoły rodzenia. ale zastanawiam się nad klinkami na chałubińskiego. Podobno mozna tam rodzić w wodzie, ale nie wiem ile taka przyjemność kosztuje.
chyba tak zrobię, przywiążę sznurkiem i zaciągnę na siłę. Ja nie pracuje bo jestem na zwolnienu niestety. cały dzien siedzę w domu i sie nudzę. Ale muszę kożystać póki mogę. W maju nie będzie już wolnego.