Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

09 maja 2007, 20:13

mama-emilki, sliczna córunia!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Wyglada jak Mała Księżniczka.


A co do wanienki... Ja kupuje fisher prica. Jest rewelacyjna!!! Fakt, ze troche kosztuje, ale mysle, ze warto wydac to 140 zl i miec komfort podczas kompieli malenstwa.

Awatar użytkownika
surtsey
4000 - letni staruszek
Posty: 4271
Rejestracja: 06 mar 2007, 19:27

09 maja 2007, 20:23

Myśmy malca kapali na pieluszcze, a wanienkę mielismy na staelażu, bo jestem wysoka i trudno mi się schylać (za daleko mam :ico_haha_02: ) . Mieliśmy też druga wanienkę - teraz jej używamy, ma takie gumeczki na dni by się dziecko nie ślizgało. Dopiero teraz jej używamy własnie dlatego,z ę nie ma stelaża

lucy23
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3386
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:16

09 maja 2007, 20:37

wisienka ta wanienke co jest u gory link?

Awatar użytkownika
Leatka
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:52

09 maja 2007, 21:06

A ja mam taką gąbkę, trzy mamusie mi poleciły więc się słucham, dzidziusiom nic nie było. Nie można chyba aż tak strasznie przestrzegać by do dziecka nie dotarły żadne bakterie bo w końcu te dobre też do niego nie dotrą prawda? Był taki przypadek w mojej rodzinie

Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

09 maja 2007, 21:18

ja najczęściej kąpałam w lekkim krochmalu bo mały był grubasek i było bardzo gorąco a czasem na potówkę nawet dawałam fioletową tableteczkę i dlatego u mnie sprawdziły się tetrowe pieluchy...... w sumie nawet nie wiem jakby się taka gąbka zachowała po krochmalu :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

11 maja 2007, 09:48

Co do wyściełania wanienki podaczas kąpieli zamierzam posłuchac rady swojej mamy i na dno dawać zwykła flanelową pieluszkę. Przynajmniej będę miała pewnośc, ze dobrze ją spłukałam po kąpeili, i ze dok ładnie mi wyschnie... Te gąbczaste mnie jakoś nie przekkonują, własnie przez te bakterie.. Sama tez nie uzywam gąbki do kąpieli, bo cały czas mam wizję grzybów i zarazków, które tam się zagnieździły między kąpeilami :ico_zly:
Poza tym mozna mioeć 2-3 pieluszki i prać je kazdorazowo w pralce :-D :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

11 maja 2007, 15:51

ja poprzestanę na pieluszce tetrowej i własnych rękach jakoś mnie nie przekonują te wszystkie wynalazki
w sumie to używa się ich bardzo krótko bo dzidzia szybko rośnie ...
dla mnie to zbędny wydatek bo leżaczki są drogie jak dla mnie a na tej gąbce to jakoś sobie nie wyobrażam dziecka kłaść :ico_noniewiem:

tesa30
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 17
Rejestracja: 10 kwie 2007, 23:10

11 maja 2007, 21:59

ja też chciałam przy pierwszym synu stosować tych gąbeczek ale mnie się zupełnie nie sprawdziły bo gdy nalałam do niej wody to cała wsiąkła w gąbkę i nie było w czym myć dziecka a pozatym bardzo się wychłodziła

Awatar użytkownika
dorotex83
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 669
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:43

11 maja 2007, 22:27

my kupiliśmy zwykła wanienke i na sam spód podkładałam pieluchę tetrową

ja osobiście nie chciałam wydać dużo pieniędzy na wanienkę i z perspektywy czasu to się ciesze bo gdy mała miała 5 miesięcy to juz przenieslismy sie do dużej wanny bo Oliwka bardzo chlapała wodą :-D i zbytnio się nie miesciła :-D i wannienka stoi teraz w piwnicy
a przeciez zaoszczędzone pieniądze mozna wydac na coś innego dla maluszka

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

11 maja 2007, 23:09

dorotex83, no właśnie o to mi chodziło :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość