Strona 2 z 3

: 12 maja 2007, 20:26
autor: LEMONII 24
nie wiem jak pomarańczei grejpfruty ale Kornel np już od 3mies dostaje codziennie łyżeczke soku z cytryny na wzmocnienie i jakoś nic mu nie jest za to ani razu nie był poważnie chory...;) w sumie nie widziałam żadnego słoiczka z momarańczami więc moze nie sdą jezze dozwolone...

: 12 maja 2007, 21:58
autor: zubelek
Moje babki :ico_haha_01: są alergiczkami ale cytrusy mogą jeść i truskawki czy pomidory też.Tylko,że u Gabi muszę uważać przedewszystkim na odpażenia bo moż wtedy strasznie żrący :ico_haha_01: Więc puki dziecko nosi pieluszkę,to można poczekać z cytrusami...zakładając,ze w 2 roku już się od tej pieluszki odchodzi ,bo wiadomo...3 latek w pieluszce i bez cytrusów,to już przesada :ico_haha_01:

: 13 maja 2007, 11:42
autor: akerl
zubelek, masz racje,alergie sa rozne,ale akurat cytrusy nie sa nam niezbedne do zycia :ico_haha_02:
Lemonipediatra zamiast Aftinu poradzila mi podawac malemu kilka kropel cytryny,do dzis nie zapomne jego miny po pierwszych kropelkach :ico_haha_01: teraz sie juz przyzwyczail :ico_szoking:

: 13 maja 2007, 15:14
autor: dorotaczekolada
ja slyszalam opinie ze dzieci powinny jesc krajowe owoce bo nie sa dlugo wozone i spryskiwane nie wiadomo czym :ico_nienie: w hiszpanii moga jesc cytrusy gdzie indziej banany a my jablka,truskawki..ale na razie z teorii tylko znam :ico_wstydzioch: w ciazy jadlam ale jak karmie to jeszcze nie probowalam :ico_nienie: i raczej sie wstrzymam.. :ico_noniewiem:

: 13 maja 2007, 19:48
autor: akerl
dorotaczekolada, jak najbardziej masz racje,a zanim te cytrusy dotra do nas,to sa tak pryskane chemia zeby byly nadal,,swieze"

: 14 maja 2007, 18:58
autor: julie_377
wiecie co ja tu w uk wlasnie dzis znalazalm deser ryzowo pomaranczowo cytrynowy dla dzieciaczkow od 4 miesiaca :ico_szoking:

: 14 maja 2007, 19:10
autor: dorotaczekolada
julie_377, :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: wow! ale to jest chyba od kraju zalezne...co kraj to obyczaj..inne zasady zywienia,ubierania i wogole :ico_noniewiem:

: 14 maja 2007, 19:34
autor: julie_377
no chyba masz racje dorota bo wiele roznic tu widze miedzy uk a pl staram sie to wszytsko jakos wyposrodkowac :ico_noniewiem:

: 14 maja 2007, 19:45
autor: dorotaczekolada
domyslam sie ze to ciezko...wiadomo ze wszystko zalezy od warunkow klimatycznych,ekonomicznych i tradycji... wiadomo-co kraj to obyczaj :ico_oczko:
ale moim zdaniem i tak wszystko zalezy od intuicji matki.ona wie czy dziecku cieplo,kiedy chce siedziec,i jak reaguje na rozne jedzenie...

: 15 maja 2007, 20:09
autor: zubelek
jasne,a jeżeli jest to danie gotowe w słoiczku jak na przykład Gerber czy Bobowita to wiadomoże są przebadane i dla dzieci zdatne.