tibby przykro mi... Ale ty chyba jesteś zatrudniona tylko na zwolnieniu obecnie?
U mnie była tylko rubryczka czy jesteśmy zatrudnieni na umowę o pracę więc ty według systemu chyba jesteś?
Może jest jakaś szansa się dostać z listy rezerwowej, zazwyczaj jest tura dodatkowego naboru, potem czasem można się dostać z listy rezerwowej.
Jeśli bardzo ci zależy to idź do przedszkola, pogadaj z dyrektorką i przypominaj jej się systematycznie - parę moich znajomych tak "wychodziło" właśnie miejsce dla dziecka. Parę dzieci zawsze się na początku wysypuje więc na to miejsce mogą kogoś wcisnąć.
Choć u mnie w mieście ktoś wpadł na taki poroniony pomysł że nawet w tej dodatkowej turze nie przyjmą dziecka rodzica nie pracującego tylko miejsce ma czekać - i jak ktoś w trakcie roku znajdzie pracę to może dziecko zapisać w każdej chwili. Ciekawe....
jasne, że dumna
Ja jakoś nie jestem dumna z samego faktu, że się Jula dostała do przedszkola. Żadna w tym moja zasługa. Ale właśnie m.in. ze względu na koszty cieszę się i mam nadzieję, że się spokojnie zaklimatyzuje na nowym miejscu
bardzo dużo korzyści dla rozwoju!
Korzyści dla dziecka są duże, zagrożeń też trochę ale bilans raczej na plus.
No ale moje dzieci nie wiedziały że można pluć czy szczypać dopóki nie poszły do przedszkola