15 wrz 2014, 09:50
Hmmm.... zaczynać nowe życie i od razu z długami???? przecież ślub planuje się dużo wcześniej i od tego momentu zaczyna się "odkładanie" każdego grosza. Ale jeśli nie uzbiera sią dostatecznie dużej kwoty, wtedy, albo jeszcze należy poczekać, albo zrobić skromne przyjęcie dla najbliższych. To nie żadna sztuka..... postaw się , a zastaw się.... sztuką jest tak urządzić wesele, aby w nowe życie wchodzić z czystym kontem - innymi słowy - bez śadnych długów, kredytów, pożyczek.