Zgadzam się oraz na okres wiosenny. Posiadam ołówkową spódnicę dżinsową i sprawdza się na zwykłe wyjście do pracy czy też na jakąś ciut większą okazję oczywiście z elegancką bluzką.
Lubię dżinsy i dżinsowe kurtki, ale sukienka też jakoś mnie nie przekonuje - spódnica już prędzej. Ale sukienka kojarzy mi się ze sławną kreacją Britney Spears sprzed lat, która obecnie jest uznawana raczej za modową wpadkę ;)
Materiał to nie wszystko, zależy też od fasonu i sposobu wykonania. Widzialam bardzo ładne sukienki jeansowe i takie których bym na pewno nie założyła.
A ja wręcz przeciwnie, uwielbiam sukienki jeansowe, uważam że bardzo fajnie się prezentują i pasują niemal każdej z nas. Wrangler ma teraz kilka nowych kolekcji właśnie takich sukienek, warto zerknąć :)