Strona 2 z 2

Re: Oleje - uwaga na pułapki

: 04 lis 2014, 21:52
autor: renatazo
Trzeba unikać rafinowanych. Podczas rafinacji (bardzo wysokie temperatury) olej traci wszystkie wartości. Nierafinowane, podawane na zimno, to jest to. Smażyć można na maśle klarowanym lub smalcu. O dziwo, jest to zdrowsza metoda niż oleje rafinowane.

Re: Oleje - uwaga na pułapki

: 07 lis 2014, 11:20
autor: Magorilia
A najlepiej w ogóle nie smażyć ;) Jedyne smażenie jakie ostatnio uskuteczniam to jest smażenie bez tłuszczu :) Niestety, teflon się zużywa szybciej

Re: Oleje - uwaga na pułapki

: 10 gru 2015, 13:53
autor: Magorilia
Cześć, dziewczyny, dawno mnie nie było (problemy w pracy), ale już wszystko jest w normie :) Widziałyście może nowy wpis Olgi Smile o olejnicy? Wróciłam dzięki temu do tematu i w końcu po naradzie z siostra kupiłyśmy na spółę cudną olejarę <3

http://terapiasokami.pl/prasa-do-oleju-oleum

Jest tańsza, niż Yoda, a tak samo dobra wg mnie. Jestem ZACHWYCONA, czegoś takiego w ustach nie miałam nigdy. Przerzucam się na sałatki ze świeżo tłoczonym olejem, bo to niebo w gębie i samo zdrowie! :) Polecam z całego serca taki sobie prezent sprawić na święta :)

Re: Oleje - uwaga na pułapki

: 28 sty 2016, 12:54
autor: Ela1595
Może lepiej stosować oliwę z pierwszego tłoczenia na zimno. Jest chyba najzdrowsza. Widziałam tez mieszanki olejów z oliwami. Wychodzi trochę taniej od zwykłej oliwy.

Re: Oleje - uwaga na pułapki

: 26 kwie 2016, 21:50
autor: Nawijka
Jak dla mnie, jeżeli olej to olej kokosowy, najlepiej banaban, nierafinowany, wytłaczany na zimno, w 24 godziny po zbiorze orzechów uprawianych organicznie na Fidżi. Kupuję tutaj http://magvita.pl/41-olej-kokosowy-banaban i jako jedyny extra virgin, można stosować i na zimno i na ciepło, idealny do gotowania dań takich jak curry, gulasze.

Re: Oleje - uwaga na pułapki

: 12 maja 2016, 10:59
autor: migotka35
sama na dietę muszę uważać, no i rodzinie nie chcę dawać byle czego, dlatego już jakiś czas stosuję oleje lniano-rzepakowe od Golden drop, zależało mi na zawartości kwasów omega 3 i 6 i bingo! :)Świetne są do lekkich sałatek na przykład :)