Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ja jestem sporo starsza i chcę mieć jeszcze dziecko :) Ale wiadomo, im się jest starszą, tym ryzyko zaczyna się zwiększać. Mimo wszystko zależy mi na tym, żeby zajść i urodzić zdrowe dziecko. Czy są tu osoby po 30, które urodziły? Jak zachowywałyście kondycję i dbałyście o siebie w tym czasie?

Grunt to znaleźć miejsce, gdzie zagwarantują ci właściwą opiekę, doradzą jak należy i będą trzymać rękę na pulsie. U mnie była to klinika Demeter w stolicy.

Po 30-tce? dziewczyno to najlepszy czas na dziecko :) ja mam36 i jestem w ciąży i wcale nie uważam że to za późno. Tym bardziej że jestem juz finansowo i życiowo ustawiona. mam zamiar wykorzystać i urlop macierzyński i wychowawczy. Praca może poczekać. Bedę sie cieszyć moim macierzyństwem.
Poczytaj tu http://www.biuroksiegowe-perfekto.pl/ar ... cierzynski

Jest świetny artykuł na temat urlopu macierzyńskiego :)

My teraz myślimy nad kolejnym dzieckiem ;). Póki co czytam o tym po ilu dniach zrobić test ciążowy na tekstowy.net oraz przypominam sobie wszystko na temat ciąży - tym razem chciałabym być na to lepiej przygotowana.

trzymam za was wszystkie kciuki - za starające się! Sama prawie 2 lata czekałam na upragnione dwie kreski i teraz mam 32 lata i potomka w drodze! Nie poddawajcie sie.

Moja mama urodziła trójkę dzieci mając kolejno 30, 33 i 38 lat więc można i tak :)

Można, ale ja jeszcze drugie dziecko chciałabym urodzić przed 30, a mam 27 lat. Staramy się od roku i nic.

http://markop.biz.pl/zwir-radom

Jeszcze jest sporo czasu, żeby to zrobić. Wierzę, że się uda :)

A co sądzicie o teorii, że to blokada psychiczna może przeszkadzać w zajściu w ciążę? Ciągle słyszę, że jak się bardzo chce, to wtedy nie wychodzi i trzeba właśnie przestać o tym myśleć. Warto się zdecydować w takim przypadku na psychoterapię? Zastanawiam się nad taką przez skype http://psychomedic.pl/psychoterapia-przez-skype/ .

ja też staram się o dziecko ale ciągle nie mogę zajść w ciąże. Od niedawna mam mdłości i zawroty głowy. Zrobiłam kilka dni temu test ale nic nie wyszło. Nie wiem czy to wina wadliwego testu czy to po prostu są objawy czegoś innego np. jakiejś choroby. Szukałam w necie porad, przeczytałam nawet artykuł na http://tekstowy.net/po-ilu-dniach-zrobi ... wiarygodny i stamtąd dowiedziałam się że te testy są bardzo często wadliwe. Jak uważacie powinnam powtórzyć test? Wiem że najlepiej by się było po prostu udać do lekarza ale wizytę mam umówioną dopiero za dwa tygodnie nie dało się wcześniej. Czy waszym zdaniem wyniku testu są wymierne czy często zdarzają się pomyłki?

Fajnie :) Dzięki za wszystkie porady :)