: 14 cze 2007, 21:47
sylwii75, ja milana wsadzałam do spacwerówki jak zaczął sam siedzieć.
Powiem Ci że ja z Milanem miałam podobny problem , wiec nie wychodziłam z nim za czesto na spacery wózkiem, musiałam ten okres przeczekać w domu, bo nie dało rady z nim wyjść na spacer, od razu krzyki, płacz. ale jakoś to przeżyliśmy. Wiadomo że jest lato i chce sie wychodzić na spacerki
Powiem Ci że ja z Milanem miałam podobny problem , wiec nie wychodziłam z nim za czesto na spacery wózkiem, musiałam ten okres przeczekać w domu, bo nie dało rady z nim wyjść na spacer, od razu krzyki, płacz. ale jakoś to przeżyliśmy. Wiadomo że jest lato i chce sie wychodzić na spacerki