Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Sprawdźcie sobie emulsje oczyszczającą od Bielendy z serii cera naczynkowa. Bardzo dobrze oczyszcza, ale przede wszystkim co myślę, że zainteresuje każdą osobę z cerą naczynkową łagodzi podrażnienia, zmniejsza zaczerwienienia. W składzie ma m.in betaine i alantoinę

u mnie bardzo pomaga hydrolat różany i olej z pestek malin :) oba super się sprawdzają przy cerze naczynkowej

Zależy. Niektóre kremy też dobrze uspokajają trądzik różowaty np. Jak jest opcja by sie pozbyć tego rumienia bez lasera to też jest ok.

Taka cera potrafi serio uprzykrzyć życie Sama mam i cały czas się rumienię

Jakie kosmetyki polecicie do pielęgnacji cery naczynkowej? Najlepiej od razu muszę skompletować całość, tj. płyn micelarny, myjadło, hydrolat, serum, krem na dzień (obecnie to z filtrem, pod makijaż), krem na noc, ew. olej, peeling, maseczki w płachcie/inne coś dodatkowego będzie potrzebne? Coś się przyda, co ma wpływ na cerę naczynkową?

Dobrze jest stosowac ochronę przeciwsłoneczną bo cera naczynkowa nie lubi sie za bardzo z mocnym słońcem - nie mam jeszcze hitu absolutnego ale w tym sezonie używam kremu Lirene do skóry wrażliwej z spf 50. Używam go od miesiąca, póki co nie tłuści skóry, nie zapchał mnie i dobrze trzyma się pod makijażem.
Do mycia nie stosuje kosmetyków z alkoholem, wybieram raczej delikatne oraz nawilżajace emulsje, które nie mają takiego mocnego działania na skórę.
Na noc aktualnie używam kremu Niverosin - jest to krem specjalnie przeznaczony do pielęgnacji cery z tendencją do rumienienia sie, naczynkowej I bardzo dobrze się u mnie sprawdza. Kremu używam praktycznie od 2 lat z niewielkimi przerwami, ale zawsze do niego wracam, bo do tej pory nie odkryłam dla niego żadnego godnego zamiennika. Po pierwsze dobry skład, który rzeczywiście ma w sobie składniki wzmacniające naczynia krwionośne (jak hesperydyna i diosmina), a nie żadne placebo. Po drugie bardzo dobra cena, bo w aptekach dostaniesz w cenie poniżej 20 zł. Po trzecie krem daje dobre odżywienie oraz nawilżenie i nie zapycha.

podobno dobrze działa maska z glinki czerwonej. na prawdę robi całkiem fajne efekty, bo widzę po mojej mamie, że trochę to pomaga, ale jeszcze dodatkowo nakłada kosmetyki konkretnie na trądzik różowaty.

Mnie np. wysypuje wszystko z dodatkiem kokosa a 'dzika róża' podrażnia skórę. Dostaję wtedy czerwonych, swędzących wypieków. Osobiście polecam kosmetyki koreańskie. Jak kremy to 'żelowe' np. z aloesu albo bambusa. Dobrze jest wprowadzać kosmetyki stopniowo. Bo jeśli wprowadzimy x kosmetyków i coś na wysypie to nie będziemy wiedzieli jaki kosmetyk jest winowajcą. Sama wprowadzam maksymalnie jeden kosmetyk w tygodniu. Tyle wystarczy ;)
Jeżeli chodzi o pielęgnacje i oczyszczenie to zagłęb się w składy i testuj to co ci pasuje.
U mnie liderem od dobrych kilku lat jest Niverosin. Kilka razy przeskakiwałam na inne kremy do twarzy ale do tego nieustannie wracam. Niedrogi, dostępny w aptekach a ma działanie lepsze niż niejeden najdroższy krem na naczynka jaki miałam do tej pory okazję przetestować. Nie uczula, dobrze nawilża i co najważniejsze wzmacnia naczynka.

podstawą są odpowiedie kosmetyki, dostosowane do twojego typu cery. ponadto jeżeli rozważasz usunięcie zmian naczyniowym, polecam zabieg z użyciem platformy laserowej palomar icon. ja ten zabieg przeprowadziłam w krakowskiej klinice vesuna przy użyciu głowy max g i jestem zadowolona z osiagniętych efektów.

Ja mam bardzo pozytywne doświadczenia ze sklepem www.tiande.net.pl. Mają dużo różnych produktów w ofercie, poza tym szybko realizują zamówienia, a kosmetyki z Tybetu to w ogóle rewelacja. Peelingi czy kremy z pokaźną dawką substancji aktywnej. Uważam, że warto się z ich propozycjami faktycznie zapoznać.