Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

maryla, to już poważna amnezja jak zapomina się gdzie mieszka

a moj A. ma kilka okropnych, dla mnie okropnych wad, z ktorymi nie umie wygrac:
- przeklina...strasznie, czesto i tłumaczy to tym ze tak w pracy ma i to mu weszło w słownik
- " zawiesza sie" dosłownie umi sie wyłączyc jak np patrzy na tv i ja siedzac metr od niego moge prawie ze wrzeszczec a on mnie nie słyszy i potem jak tu sie nie jak trzeba mu 10 razy powtarzac
- rozrzutny...jakbym ja nie trzymała pieniedzy to jakbysmy stali finansowo ( wogole to mu jest tak wygodnie, ze ja zajmuje sie finansami i mnie to wkurza, bo czasem chciałabym zeby tez wział cos na siebie, a nie moge mu za bardzo nic powierzyc)

Ma takze i zalety, ale jak wiadomo ciezej sie je dostrzega, ale sprobuje:
- nie umie sie obrazić, szybko zapomina i wybacza moje mruki
- ma poczucie humoru, łatwo jest mu mnie rozsmieszyc, czasem cos takiego wymysli ze nie sposob sie dasać
- lubi gotowac, mowie mu, ze minął sie w powołaniem
- jest bardzo troskliwym tatusiem i niby tez kochajacym mezem
- jest odwazny i meski i czuje sie przy nim bezpiecznie
hmm chyba wystarczy.......

[ Dodano: 2007-10-26, 11:40 ]
i znalazłam kolejna wade o ktorej wczoraj zapomniałam napisac,a wku..mnie do reszty..a mianowicie, ze odkłada wszytsko maksymalnie długo..np. schody wyjsciowe, ktore sa tylko dwa konczy juz 2 tydz i moja cierpliwosc jest na wyczerpaniu, ajk tego do konca tego tyg nie skonczy to wybuchne

Mój mąż jak każdy facet ma swoje wady i zalety. wiadomo inne draznią mnie bardziej inne mniej..
np. denerwuje mnie to, że mój Seba:
- jeżeli ktoś w pracy go zdenerwuje to przynosi te nerwy do domu wogóle to jest dość nerwowy człowiek... taki charakter
- potrafi grać na komputerze pół dnia, ciężko go od niego odciągnąć kiedyś się wkurzyłam, rozebrałam się do naga bo pomyślałam,że to napewno zwróci jego uwagę w końcu na mnie i usiadłam na łóżku a on tylko na mnie spojrzał, uśmiechnął się i spytał " czemu się rozebrałaś? gorąco ci?"...
- przeklina czego staram sie go oduczyć
- bałagani i nie potrafi po sobie posprzątać - czasem czuje się jakbym miała drugie dziecko
- jest zazdrosny i czasami wypomina mi byłego faceta z którym zerwałam dla niego bo wie, że jeszcze go kochałam jak byliśmy ze sobą jako para

a teraz zalety :
- jest bardzo czuły i opiekuńczy
- nie obraża się na mnie - to raczej ja potrafie się obraziec i sie nie odzywać ale on zaraz do mnie przychodzi próbuje rozluźnić atmosfere,przytula mnie i próbuje rozśmieszyć bo wie, że jak uda mu się wywołać uśmiech u mnie to znaczy,że już się nie gniewam,
- ma poczucie humoru
- jest dobrym mężem i ojcem
- czasami sie ze mną droczy ale wiem, ze zrobiłby dla mnie wszystko :)

To, że zapominają o czymś to nie jest znowu taka ogromna przypadłość ...najwazniejsze, że kochaja nas i nasze dzieci

Mój facet? hmmmmm
Ma jedna wielką wadę, nie kiwnie nawet palcem jeśli chodzi o sprzątanie. Niedawno zaczęło mnie to denerwować i nakrzyczałam na niego, że to niesprawiedliwe, że ja robię wszystko, a on mi nie pomaga. Zadziałało: wynajął firmę sprzątającą wycieta reklama Sprzątanie z głowy
Drugą wadą, jest to, że jest bardzo wybredny jeśli chodzi o jedzenie. Przy nim stałam się prawie profesjonalnym smakoszem, więc przestaliśmy się denerwować w tej kwestii
Zalety: chyba to, że nawet jego wady można przerobić na zalety :)

Olka012, ja tez tak chce firma sprzątająca tak tak

Zalety: chyba to, że nawet jego wady można przerobić na zalety :)

to jest dobre :one

no firma sprzatajaca to by było cos, ale kto by za to zapłacił????????????
ja sprzatam sama, ale mam to opanowane do perfekcji - 2 godz wszystko z głowy...A. tylko odkurza...
choc nie moge powiedziec, bo jak mu powiem zeby mi pomogł to mi pomaga, tyle dobrze

jak każdy ma wady ale i wiele zalet: zajmuje się dzieckiem, sprzata, pierze, gotuje, rachunkami zajmuje się tylko on, pracuje, nie szlaja się, czasem pójdzie do kumpla ale to żadkość, nie pije za często też sporadycznie jak jakaś impreza czy to pracowa czy znajomy jakiś ma urodziny. wady a owszem też ma - jest cholernie prawdomówny przez co ludzie odbierają to jak chamstwo, choć dziś uważam to za zaletę, bo nie da sobą pomiatać nikomu, bałaganiarz jest straszny, ale jak już sprząta to tak całkiem wszystko dokładnie, lubi wydawać kaskę na sprzet, płyty, no ale cóż muzyka to jego zainteresowanie.