ewa_n
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 26 wrz 2007, 13:12

26 wrz 2007, 13:28

no mnie tez niestety nacieli..a miało być bez cieć!

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

26 wrz 2007, 15:37

Mnie przy Zuzi nacieli a teraz powiedzialam poloznej ze tylko w razie medycznych wzgledow maja mnie naciac a nie dla wygody odbierajacej poloznej. Po porodzie napisze co lepsze ...

A jak mnie natna to poprosze aby sciagneli mi szwy tak w 6 dobe po porodzie, bo po ur. Zuzi mialam rozpuszczalne, i bardzo dlugo je czulam, a seks do 4 miesiaca po porodzie to byl koszmar. Wiec teraz jakby co to poswiece sie, dam sobie sciagnac szwy to przynajmniej nie bede czula tych wrastajacych koncowek, brrr..... One mnie kluly az po pachwinach :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
dagmara1709
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 103
Rejestracja: 08 lip 2007, 21:39

26 wrz 2007, 17:28

jejku dziewczyny ale mam stracha :ico_olaboga: z tego co widzę wszystkie z was już mają to za sobą,lub czekają na kolejne dzieciątko.
To moje pierwsze i mam pietra :ico_wstydzioch:

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

26 wrz 2007, 17:35

Dagmara, wierz mi ze w trakcie porodu najmniej sie mysli o tym czy natna czy nie.... jest inna rzecz na ktorej musisz sie skupic :-) A samego ciecia nie czujesz, robi sie go w szczycie skurczu i nawet nie zauwazasz ze cos ucieli. Dopiero w pologu jest dyskomfort, jak sie goi.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

26 wrz 2007, 17:43

jejku dziewczyny ale mam stracha z tego co widzę wszystkie z was już mają to za sobą,lub czekają na kolejne dzieciątko.
To moje pierwsze i mam pietra
ja też się zaczynam już bać :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Magdzinka
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1205
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:19

26 wrz 2007, 17:49

ja też miałam nacięte krocze, na szczęście nic nie czułam, dopiero po porodzie położna poinformowała mnie o tym fakcie, szycia też nie czułam bo byłam juz zajęta moją córeczką leżącą na brzuchu. Dopiero potem z 2 tygodnie czułam te szwy podczas siedzenia - pomocny jest taki krążek do siedzenia, najlepiej mieć go już w szpitalu

Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

26 wrz 2007, 17:54

dagmara1709, emilia7895, bez paniki :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:
w trakcie porodu chce się uciekać :-D ale to normalne ponoć przy 7-8 cm rozwarcia :-D

mnie nacinali przy pierwszym porodzie a przy drugim nie- ale niestety musieli parę szwów założyć (4270 zrobiło swoje :ico_placzek: )ale powiem Wam, że jak mnie nacieli to długo nie mogłam siadać a nawet bielizna drażniła tą bliznę, a teraz jakoś tak szybciej mniej boleśnie było

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

26 wrz 2007, 18:24

ale niestety musieli parę szwów założyć (4270 zrobiło swoje :ico_placzek: )
az tyle szwow mialas :ico_szoking:

Awatar użytkownika
surtsey
4000 - letni staruszek
Posty: 4271
Rejestracja: 06 mar 2007, 19:27

26 wrz 2007, 18:27

mal :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: no nie mogę

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

26 wrz 2007, 18:27

surtsey, :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość