Strona 2 z 2

: 22 lis 2007, 13:18
autor: Asiula
Juz tez zminialam smoki i tez nic... nie wiem moze to dlatego ze ida te z gory zęby slyszalam cos takiego ze tak moze byc nie wiem juz nic nie wiem ale dziękuje Dorotko..

: 22 lis 2007, 17:35
autor: nana
Asiula, mój mały wogule nietoleruje butelki od samego początku,mam chyba ze 4butelki i 6 róznych smoczków i nic!!!A ustnik z Aventu,to gryzie i się nim bawi,zresztą jak smoczkami od butelek.Dodam,że takiego normalnego smoczna też nie bieże!Więc wiem co czujesz :ico_pocieszyciel: ale może u Dominika to tylko chwilowe,trzymam kciuki żeby tak było :ico_brawa_01:

: 27 lis 2007, 15:12
autor: karolina24
Witaj Asiu
ja nie mialam problemu z Maciusiem bo on od samego poczatku chcial i cycka i butle wiec bral i to i to ;) ale z czasem odechcialo mu sie butli co dla mnei bylo rewelacja bo zaczelam dawac kaszke lyzeczka dla mnie dawanie jedzenia przez butle jest jednym wielkim bledem koszmarem i neiwiem jak go gorzej nazwac, wiec moze ja ci zaproponuje zebys dawala synkowi lyzeczka jedzenie no chybe za niechcesz, jak masz tyle smoczkow i butelek to niewiem czy cos Ci jeszcze wiecej pomoze moze odczekaj troche powodzenia zycze
moj smoka tez nie chce

: 27 lis 2007, 15:18
autor: Krecik_5
U mnie z kolei mała wcale nie chciała cyca do tej pory jak próbuję jej dać to jest jeden wielki ryk i nerwy ale moja mama mówiła że ze mną miała to samo tak więc jesteśmy nA butli

: 27 lis 2007, 15:36
autor: Duszka
asiula mam ten sam problem od kilku dni mela nie chce butli na noc jest wrzask ,ale wiem o co biega bo kiedy idą nastepne zęby odrzuca butle no i wtedy musze dawac z miseczki kaszke łyzeczka

: 27 lis 2007, 22:54
autor: karolina24
dla mnie osobiscie kaszka z lyzeczki to rewelacja sama przyjezmnosc i jakie dziecko dorosle ze je lyzeczka :) mozna byc dumnym :) ja np jestem bo moja tesciowa mojego P karmila do 4 roku zycia butla z kaszka w nocy KOSZMAR!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 03 gru 2007, 21:45
autor: Jasnie Pani :)
Asiula, ten sam problem mnie napadl kilka dni temu i metoda prob i bledow zauwazylam, ze to przez zeby (a wlasciwie ich brak) dziasla tak ja bolaly, ze ssanie z butli to byl okropny bol. Smarowalam dziaselka zelem calgel i od razu smoka chwytala :ico_oczko:

: 18 sty 2008, 16:21
autor: GLIZDUNIA
hehe...za to ja dzis zadowolona jestem bo mala napila sie herbatki z butelki :ico_brawa_01: ...dodam ze ma 8 mcy i nie ma smoczka ani nie miala butli bo nie potrafila z nij pic-jest na cycu :ico_brawa_01: ......dzis ma chyba biegunke i chcialam ja dopoic i zalapala!!!!w szoku jestem.....mielismy juz jej butelki nie wprowadzac i mala uczy sie pic z normalnego kubka,wszystk inne dostaje z lyzeczki wiec spoko.....ale zawsze mam juz spokoj psychiczny ze w razie draki moze dostac butle :ico_oczko:

: 20 lut 2008, 11:17
autor: Mularka
zubelek pisze:jasne,tylko się cieszyć,że nie chce butelki.Zuza też nigdy z niej nie piła.Doiła cyca a picie dostawała ze szklanki .

A ile miała Twoja córeczka, jak dałaś jej pić ze szklanki? Pytam, bo mam ten sam problem z przestawieniem na butelkę, tylko, że mój syn mam troszke więcej jak trzy miesiące. Dodam, że w kwietniu, kiedy Antoś będzie miał 5 miesięcy wracam na cztery godziny do pracy i nie wiem jak podczas mojej nieobecności podać mu moje mleko?

[ Dodano: 2008-02-29, 09:35 ]
kasiekk pisze:po co uczyć na butlę,naucz na niekapka :ico_oczko:
Kacper też nie chciał butli i pił z niekapka

A jak było wieczorem? Tez pił mleko z nie kapka? Bo ja się zastanawiam co zrobić z wieczornym mleczkiem, kiedy odstawię małego od piersi (będzie miał wówczas około 7 m-cy).

[ Dodano: 2008-03-02, 13:46 ]
Wracam do tematu uczenia picia z butelki.
Któraś z was zaproponowała, żeby nauczyc z niekapka lub łyżeczki. Ok, spróbuje, ale co z karmieniem nocnym? Kiedy dziecko przesypia całą noc? Czy to nie jest indywidualna sprawa? I co zrobić kiedy w końcu odstawię od piersi a on będzie się jeszcze np raz budził w nocy, przecież nie nakarmię go w nocy z niekapka...
Napiszcie jak to jest u was, szczególnie pytam mamy, których dzieci nie piły nigdy z butelki.