Strona 2 z 2

: 11 gru 2007, 23:03
autor: edulita
dałam małej ten czopek i troche pospała a teraz lata z zabawkami po całym domu i ani myśli spać pomimo że to już jej pora :ico_haha_01: ale jestem szczęśliwa że pomógł jej ten czopek:)
To pierwszy bolesny ząbek wcześniejsze nie bolały aż tak :ico_placzek: smarowałam calgel ale on nie pomagał dopiero jak kupiłam dentinox to dawał rade, te granulki ossanit to też świetna sprawa bo podaje się ich 8 do buzi a one chłodzą jame ustną i przynoszą ulgę ( osanit jest dostępny bez recepty ale nie w polsce jeżdzimy po niego do niemiec )
Widocznie ten musi być boleśniejszy bo to chyba oczny - ale nie jestem pewna do końca bo mała nie daje zajrzeć do buzi
DZIEKI ZA POMOC I BUZIAKI ZA TAK SZYBKĄ REAKCJE :ico_buziaczki_big:

: 11 gru 2007, 23:07
autor: Agnes
edulita ciesze sie ze maluszkowi troche ulzylo :ico_brawa_01: spokojnej nocki :ico_haha_02:

: 12 gru 2007, 12:01
autor: Aleksandra
Ja równiez polecam czopki Viburcol, one sa właśnie min. na ząbkowanie, na stany niepokoju i rozdrażnienia u dzieci. Nasza pediatra nam je poleciła ponieważ są łagodniejsze jako pierwsze leki przeciwbólowe dla dzieci niż np. Paracetamol. Polecam równiez dodatkowo żel do smarowania dziąsełek na ząbkowanie Calgel.

: 17 gru 2007, 09:22
autor: ewaewa
A co jeżeli dzidzia po czopku od razu robi kupkę? : :ico_olaboga:
Prawdopodobnie, nie zaczyna on nawet działać. Powiedzcie ile czasu trzeba, aby zaczął działać.
Pomoocyyy :ico_sorki:

: 19 gru 2007, 00:29
autor: edulita
ewaewa jak zrobi kupkę to po czopku tzn w sumie zależy ile od założenia czopka mineło - jeżeli widzisz czopka w kupce to załóż drógiego - życze jak najszybszego końca bolesnego ząbkowania bo to straszne jak widzi się że maluch cierpi

: 23 gru 2007, 22:23
autor: Małgorzatka
Ja też stosuję u Wojtusia Virbucol jak jest marudny. Wyżyna mu się kolejny ząbek -już czwarty- i bardzo się męczy i tak jak dziewczyny piszą najbardziej niepokuj wychodzi na noc czego skutki odczuwam :ico_placzek: . Wczoraj mój synek nie spał i popłakiwał, marudził, rzucał się po łóżku od 21 w nocy do 4 rano :ico_szoking: a zasnął o 20 więc nie posał długo. Dziś chyba też maraton się zaczyna bo się wierci więc jak będzie już źle to zapodam czopka bo coś mi się zdaje, że żel "Bobodent" na niewiele się zdaje.