ja marze o podrozy na przelaj przez stany zjednoczone. tak jak ulubieni bohaterowie moich ksiazek z dziecinstwa - stary winnetou i old sheterhand
kanion kolorado, gory skaliste, prerie, bizony, niebezpieczni czerwonoskorzy i piekne squo!
My w podróż marzeń wybraliśmy się przed ślubem. Taka miesięczna podróż przedślubna.
Pociągiem transmongolskim z Moskwy do Ułan Bator, kilkanaście dni w Mongolii (nie tylko w stolicy), potem do Pekinu i tam znów kilka dni.
Teraz marzy nam się wyprawa do Peru.
[ Dodano: 2007-10-26, 22:36 ] Zrobiłam album. Wybrałam tylko najfajniejsze zdjęcia. Jest ich ... 109 ;)
Zapraszam:
ja chciałam wyjechać na południe Francji i marzenie sie spełniło w te wakacje mąż mnie tam zabrał było super, gorąco. piękne morze czysta woda widoki takie aż mi dech zapierało polecam