To ja nocny marek
Też melduję się na nowym wątku. Mój Miś Przedszkolakiem na pewno będzie, już byliśmy w przedszkolu i załatwiamy wszystko, ale nie wiem jak on się będzie tam czuł. Wszystkie panie to Angielki i wszyscy mówią po angielsku, ale Rebeca ( tak ma pani, która nas oprowadzała), powiedziała, że nie ma żadnego problemu i na pewno szybko załapie. Tyle że ja znam mojego Misia i wiem jak czasem się denerwuje jak czegoś nie może zrobić, albo wytłumaczyć, a jak nie będą go rozumiały???...Oj zobaczymy.
Dzięki za kciuki
Rano dzwonili i w sobotę mam się zjawić na pierwszą zmianę o 7:30. Fajnie, bo samochodem jedzie się ok 10 minut, więc będę się wysypiać.
Życzę wszystkim dużo miłości i po dniu Św. Walentego, nie bądźcie smutne. Przesyłam duuuużo miłości
u mnie jest jej dużo. Mój męzulek jest kochany na 100000000000%.
No i zakończę dzień. Jutro może wcześniej się zjawię, bo mam cały dzień wolny. Będę sprzątać.
To słodkich snów. Pa.