Strona 2 z 2
: 02 kwie 2008, 09:28
autor: emilia7895
dziekuje eve.ok
mam nadzieje ze nam niedlugo odpadnie
: 02 kwie 2008, 10:01
autor: Kajunia25
emilia7895 jak piszą dziewczyny naprawdę nie masz powodu do niepokoju! U nas kikucik odpadł dokładnie po 4 tygodniach, pędzlowałam go dodatkowo wacikiem roztworem piochtaniny
: 02 kwie 2008, 10:19
autor: edulita
Emilio u nas też późno odpadł kikucik a skoro nie jest zaczerwieniony i wszystko ok z jego wygladem to naprawde nie ma powodu do niepokoju nam odpadł w kąpieli i nawet nie zauważyłam nawet kiedy, choć też późno.
: 02 kwie 2008, 22:54
autor: madzia22
Dla pocieszenia mojej córci odpadł w 5 tygodniu
: 03 kwie 2008, 07:51
autor: Aga78
nie martw się, moim dzieciakom też bardzo późno odpadały kikuty, synkowi po pełnych 4 tygodniach a córci po 6 tyg.
ale była zawsze gruba pępowina i to dlatego
jak przyszła położna do synka to kazała dać wodę przegotowaną i mydło dla dzieci i pałeczki- dokładnie odchylała kikut i w koło wymyła wodą z mydłem- później osuszyła pudrem dla dzieci i zalała fioletem - kazała mi następnego dnia powtórzyć i w efekcie za dwa dni go już nie było
troszkę dziwny sposób
ale u nas był skuteczny podwójnie, u córci też zadziałał- chociaż miała kikut przylegający jak guziczek i to sporych rozmiarów
: 03 kwie 2008, 10:09
autor: emilia7895
dzieki dziewczyny, co ja bym bez Was zrobila
Aga78 pisze:ale była zawsze gruba pępowina i to dlatego
to moze u nas tez jest gruba
: 03 kwie 2008, 19:00
autor: Limonka
Właśnie - jak pisały dziewczyny ważne jest, żeby wysuszać pępek pod spodem, nie tylko kikucik z wierzchu, dlatego ja używałam zakraplacza. Delikatnie podnosiłam pępowinkę i wpuszczałam spirytus. Myśmy przelewali 96%, taki zwyczaj panuje na oddziale, na którym rodziłam. Położne mi powiedziały, że po kilku otwarciach wietrzeje i nie ma co go rozcieńczać.
Nie martw się, mojej bratanicy też się dość długo trzymał, a do tego jeszcze paskudziło się jej coś, w końcu wszystko skończyło sie ok:)
: 03 kwie 2008, 19:09
autor: zubelek
Gabi tez pepek odpadl chyba po 7 tygodniach,najpierw przemywalam woda utleniona,wymywal sie ladnie a pozniej spirytusem i dmuchalam zeby wyschlo dokladnie,nic sie nie papralo,po prostu tyle siedzial,to zalezy od pepowiny,nawet polozna przy przecinaniu mowila ,ze jest mocna i gruba jakos bardzo,moze to dlatego tyle sie kikut trzymal.do puki sie nie papra to nie ma obaw.
: 04 kwie 2008, 19:00
autor: siunia
emilia7895, z Milanem był ten sam problem jak miał 6 tyg i poszliśmy na kontrolę to okazało się że to nic takiego po prostu pępowina nie została dobrze zaciśnięta i nadal dostawała się tam krew przez co była żywa że tak powiem. Nie wiem co robią w polsce jak się tak dzieje, ale tu lekarz zrobił bardzo prościutki zabieg, po prostu wziął nitkę i obwiązał na około pępowiny, zacisną ( fakt poszło trochę krwi) ale Milan nawet nie zapłakał bo podobno dzieci tego nie czują, i już na następny dzień pępowina odpadła.
Więc zgłoś się może z takim pomysłem do lekarza.
: 18 kwie 2008, 11:09
autor: emilia7895
nasz pepek jeszcz sie trzyma, ale z jednej strony sie juz troszke odchodzi
[ Dodano: 2008-05-03, 10:26 ]
pepek jeszcze jest
dostaliśmy skierowanie do chirurga zeby go usunal