SANDRUSIA))
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3059
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51

09 mar 2007, 15:51

moj mezus tez jest duzy heh i pali jak mu sie podoba ja to mu sie dziwie bo pali sobie rok rzuca z dnia na dzien znow pali miesiac znow rzuca :ico_olaboga: obecnie nie pali choc niewiem bo jutro moze juz palic :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

09 mar 2007, 15:54

SANDRUSIA)) :ico_smiechbig: dobrze że może żucić w każdej chwili :)

Awatar użytkownika
Gosiunia
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 105
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:35

09 mar 2007, 18:57

Izunia jesli bylo do mnie to pytanie to powiem Ci szczerze, ze jak tylko karmic przestalam, to zaraz sieglam po papierocha i tak mi do dzis zostalo :-) I zero silnej woli :ico_zly:

Awatar użytkownika
marboro
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 567
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:52

09 mar 2007, 23:54

Nie palcie! Ja rzuciłam z dnia na dzień! prawie półtora roku temu...

maua
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 162
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:11

10 mar 2007, 15:12

marboro pisze:Nie palcie! Ja rzuciłam z dnia na dzień! prawie półtora roku temu...

Ja też z dnia na dzień. Powiedziałam sobie "ten papieros jest ostatni" i nigdy do tego nie wróciłam.
A było to 14. grudnia 2004r. ok. godz. 15 :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Aneta 30
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2137
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:54

10 mar 2007, 21:39

Witam wszystkich niepalących i tych prubujących nie palic!! Ja tez rzucilam z dnia na dzien nie jest to wcale trudne jak by sie wydawalo ale trzeba tylko bardzo chciec.teraz juz nie pale prawie poltora roku i nie wrucilabym juz do palenia dlatego gorąco namawiam do nie palenia :-)

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

10 mar 2007, 21:44

Ja też nie palę ....juz 7 lat.Rzuciłam palenie jak zaszłam w ciaze z Kasia ,później ja karmiłam dosyć długo ,a i zal było wracac do tego swiństwa :ico_zly: :ico_zly: I nie żałuję ,zdrowie lepsze ,cera sie poprawiła ,a i samopoczucie oki.I jakos mnie ciagnęło póxniej wcale i dobrze :ico_oczko: .Mój Andrzej nie pali od 1 stycznia,na razie sie trzyma ,zobaczymy dalej.... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
mischelle22
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 196
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:34

10 mar 2007, 22:12

Ja też rzuciłam jak zaszłam w ciążę.Paliłam prawie 8 lat.
Teraz nawet nie myślę aby wrócić do nałogu - chociaż całą ciąże powtarzałam sobie, że jak urodzę to znów zacznę.
Niestety miałam mobilizację - mały urodził się z wrodzonym zapleniem płuc i infekcją wewnątrzmaciczną i leżał na oddziale neonatologicznym.
Udało mi się cudem przekonać go do piersi (bo wiadomo, że był karmiony butlą) i po tej wygranej postanowiłam go nie truć i nie palę :-).

Awatar użytkownika
marboro
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 567
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:52

10 mar 2007, 22:22

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

10 mar 2007, 22:27

mischelle to bylo narawde mocne postanowienie i cel bardzo wymowny ... :ico_brawa: :588:

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość