: 14 mar 2007, 22:31
Mój synek głównie dostał pieniądze i ubranka.
A głównie chcę się przychylić do wypowiedzi Dory:
Uważam,że jest to świetny prezent ,dokładnie taki sam dałam mojej chrześnicy 7 lat temu właśnie na chrzest i całkiem niedawno gdy byłam u niej przyniosła Biblię i zapytała się mnie czy pamiętam,że to ja jej dałam. Aż mi się inaczej na sercu zrobiło z wrażenia. Bratowa powiedziała,że Klaudia- tak ma na imię chrześnica- nie rozstaje się z tą Biblią. Uważam,że prezent powinien być dla dziecka i tylko dla niego.
A głównie chcę się przychylić do wypowiedzi Dory:
Dora1 pisze:Bartosz dostał Biblie dla dzieci
Uważam,że jest to świetny prezent ,dokładnie taki sam dałam mojej chrześnicy 7 lat temu właśnie na chrzest i całkiem niedawno gdy byłam u niej przyniosła Biblię i zapytała się mnie czy pamiętam,że to ja jej dałam. Aż mi się inaczej na sercu zrobiło z wrażenia. Bratowa powiedziała,że Klaudia- tak ma na imię chrześnica- nie rozstaje się z tą Biblią. Uważam,że prezent powinien być dla dziecka i tylko dla niego.