Nie powiem nie raz miałam ochote dodać małej troche kleiku do mleczka dawanego wieczorem.Marzył mi sie przespana niocka
ale poczekam jeszcze troszke,malutka ladnie przybiera na wadze...wiec nie jest to potrzebne.
- o i tutaj bys sie zdziwila jak i kazda z tych mam ktore z mysla przewodnia wprowadzenia kaszek,zageszczczy do mleka przed snem czy w ciagu dnia by dziecko np przespalo noc,czy dluzej w ciagu dnia,otoz nie
moj Natan ma 4,5 miesiaca jada juz zupki,kaszki,deserki,pija soczki,na noc robie mu kasze manne i wcale ona nie wydluza mi jego spania,budzi sie dokladnie tak samo jak po mleku Bebilonie 1 (teraz zaczynam mu mieszac z 2,by przechodzic stopniowo na 2)
przybiera mi tak jak zawsze czyli bardzo ladnie,akurat i na piersi jak byl przez pierwsze 3 miesiace przybieral super tak i teraz tez
ktoras z was pisala,ze do mleka dodaje bananowa kaszke bobovity-przeciez ona sama jest juz na mleku modyfikowanym,po co robic taki mix,przeciez to juz nie jest takie do spozycia jakie powinno byc??