: 02 paź 2008, 00:23
Duszka, moja mama stosowała na stawy rozgrzaną na patelni sól morską. Miała taki woreczek nawet specjalnie uszyty :)
Weź kilogram morskiej kuchennej soli, rozgrzej na patelni, wsyp do grubej poszewki jakieś i przykładaj, Tylko uwazaj na początku nie poparz skróry i nie spal pościeli jezeli będziesz to robiła na leząco, bo ja właśnie przypaliłam przescieradło, jak robiłam swojemu meniowi okład hehe. Podłóz coś.
Weź kilogram morskiej kuchennej soli, rozgrzej na patelni, wsyp do grubej poszewki jakieś i przykładaj, Tylko uwazaj na początku nie poparz skróry i nie spal pościeli jezeli będziesz to robiła na leząco, bo ja właśnie przypaliłam przescieradło, jak robiłam swojemu meniowi okład hehe. Podłóz coś.