: 24 lis 2008, 00:52
A mój Kuba ciezko z uraniem sie zdjac zdejmnie bluze rozpina spodnie ale załozyc to jeszce nie zabradzo mu wychodzi i co do mówienia to moj słowka pojedyncze ale mi sie wydajke ze nie za duzo chociaz po swojemu to nawja jak najety nie wim czy powinnam sie ju zmartwiac ze niw moiw tak jak wasze dzieciaczki to ju zdawno zaczeły mowic .
My jestesmy po urodzinkach wczoraj był bal Kubusia tylko troche jestm zła na znajomych bo kupili swojemu synowi zabawke i przyjechali znia do nas a Kubus cały wieczor bya smutyn i popłakiwa co mu sie nie zdaz płakac czaesto ze Olek zabiera mu odkurzeac zzabawke oczywiscie tamten krzyczał ze nie da bo to jego masakra dopiero jak pojechali to Kubus a=zaczoł sie bawic z innym dziecmi a tak to cały wieczor chodzi za olkiem i za jego zabawak wsiekał byam na znaojomych bo to bnyał jego wieczor a on byał taki smuty .
A tu wam wklej kilka zdjec z urodzin Kubusia
My jestesmy po urodzinkach wczoraj był bal Kubusia tylko troche jestm zła na znajomych bo kupili swojemu synowi zabawke i przyjechali znia do nas a Kubus cały wieczor bya smutyn i popłakiwa co mu sie nie zdaz płakac czaesto ze Olek zabiera mu odkurzeac zzabawke oczywiscie tamten krzyczał ze nie da bo to jego masakra dopiero jak pojechali to Kubus a=zaczoł sie bawic z innym dziecmi a tak to cały wieczor chodzi za olkiem i za jego zabawak wsiekał byam na znaojomych bo to bnyał jego wieczor a on byał taki smuty .
A tu wam wklej kilka zdjec z urodzin Kubusia